Grają bo... muszą
W piątek do rywalizacji o miejsca 5-8 przystąpią przegrani z ćwierćfinałów. Prawie wszyscy zastanawiają się nad sensem. - Nie ma, o co grać - mówi Adam Bernat, prezes Zagłębia. - Jedziemy, bo musimy - wtóruje mu Janusz Grycner z Naprzodu.
czytaj więcej