Jednak "Pasy"! GKS Tychy wygra z Mistrzem po raz piąty?

29.12.2016
Comarch Cracovia będzie rywalem tyskiego GKS-u w finale turnieju o hokejowy Puchar Polski. W starciu z TatrySki Podhalem Nowy Targ Mistrzowie Polski, choć nie bez problemów, dobrze wywiązali się z roli faworytów tego spotkania.
Łukasz Sobala/PressFocus
Krakowianie szybko objęli prowadzenie, a pierwszą tercję wygrali 2:1. Na kolejne gole kibice w Nowym Targu czekali aż do ostatniej odsłony. Już na jej początku "Szarotki" doprowadziły do wyrównania, ale rywal odpowiedział dwoma trafieniami i zameldował się w finale.

Z takiego obrotu sprawy zadowoleni są w Tychach. Drużynie trenera Jiriego Sejby wyjątkowo nie układają się tegoroczne starcia z nowotarżanami. Wicemistrzowie Polski przegrali z Podhalem wszystkie trzy ligowe starcia. Kapitalnie spisywali się za to w meczach z Cracovią - w sezonie 2016/17 z "Pasami" mierzyli się już czterokrotnie i za każdym razem zjeżdżali z lodu w roli zwycięzców.

- Nowy Targ nam ewidentnie w tym sezonie nie leży, wiec pewnie wolelibyśmy zagrać z Cracovią - uśmiechał się tuż po swoim półfinale asystent Jiriego Sejby, Krzysztof Majkowski. - Z drugiej strony mecz z Podhalem byłby doskonałą okazją do przełamania słabej passy z tym rywalem. Ale my skupiamy się na sobie, jeśli chcemy sięgnąć po Puchar, musimy po prostu wygrać bez względu na to z kim przyjdzie rywalizować - stwierdził przytomnie Michał Kotlorz, kapitan GKS-u Tychy.

Finałowy mecz turnieju w Nowym Targu pomiędzy GKS-em Tychy a Comarch Cracovią rozpocznie się w piątek o godzinie 18:30.
autor: ŁM

Przeczytaj również