Zamotani. Transferowa era menadżera

17.08.2017
Dwa lata, cztery okienka transferowe i przerwana misja z poczuciem niedosytu. W Katowicach postanowili rozstać się z menadżerem Dariuszem Motałą, który w oczach sporej części kibiców GKS-u co najmniej przyczynił się do degrengolady jaka nastała przy Bukowej. Czy fani mają rację?
Rafał Rusek/PressFocus
- Skoro mam za sobą pracę przy Bułgarskiej, muszę wiedzieć, co to jest presja, ciśnienie, oczekiwania kibiców - mówił tuż po zatrudnieniu w Katowicach Dariusz Motała, który wespół z trenerem Jerzym Brzęczkiem miał być budowniczym "GieKSy" skrawanej na miarę awansu do Ekstraklasy. Czas zweryfikował słowa byłego kierownika poznańskiego Lecha, bo to w dużej mierze właśnie pod presją fanów głowa menadżera "poleciała".

Zima 2016. Pierwsze ostrzeżenie
Pierwsze okienko, w który Motała w duecie z Brzęczkiem popracował nad wzmacnianiem drużyny zostało praktycznie zmarnowane. Katowiczanie zarobili "drobne" na sprzedaży Rafała Pietrzaka do krakowskiej Wisły (zawodnikowi pół roku później kończył się kontrakt przy Bukowej), z klubu - z przyczyn rodzinnych, a nie sportowych - odszedł również Wojciech Trochim. Kompletną klapą okazały się transfery do klubu. Z piątki graczy którzy tamtej zimy trafili do szatni katowiczan, żaden - poza do dziś grającym w rezerwach bramkarzem Maciejem Wierzbickim - nie przetrwał więcej niż pół roku. Trudno się jednak dziwić - na całej linii zawiódł eks-reprezentant Polski, Tomasz Zahorski, nie sprawdzili się młodzi Wojciech Kochański i Patryk Szymański, niewiele grał również wypożyczony z Piasta Gliwice Marcin Flis. Efekt? Piątka "nowych" wiosną 2016 spędziła w sumie na boisku... niewiele ponad 1600 minut!
 
In: Patryk Szymański (Olimpia Zambrów, 22 lata), Maciej Wierzbicki (Szombierki Bytom, 25 lat), Tomasz Zahorski (Charlotte Ind., 31 lat), Wojciech Kochański (Legia, 19 lat), Marcin Flis (Piast Gliwice, 22 lata, wypożyczenie)
Śr. 22,3
Out: Wojciech Trochim (Sandecja, 26 lat), Wojciech Jurek (Polonia B., 21 lat), Aleksander Januszkiewicz (Polonia B., 21 lat), Rafał Pietrzak (Wisła K, 23 lata, transfer gotówkowy), Daniel Ciechański (Piast Gliwice, 20 lat, koniec wypożyczenia)

Lato 2016. Skuteczna przebudowa
Przyznać jednak należy, że to, jak w Katowicach popracowali nad transferami ubiegłego lata mogło się podobać. Wydawało się nawet, że cierpliwość i rozsądek w końcu zdadzą egzamin. Czyszczenie szatni i budowę "ekipy" na awans zaczęto jeszcze w czerwcu. Pożegnano ludzi wypalonych, zgranych (Burhardt, Iwan), posprzątano po zimowej klęsce (Zahorski, Kochański, Szymański). Później zaczęto przedstawianie graczy nowych i - przyznać trzeba - skuteczność wzmocnień firmowanych nazwiskiem Motały była imponująca! Nie zawodzili doświadczeni Nowak i Foszmańczyk, odpalili Kalinkowski, bracia Abramowicz, czy Zejdler, z perspektywy czasu przyczepić można się było jedynie do ruchów obarczonych najmniejszym ryzykiem - wypożyczonych na Bukową Mikołaja Lebedyńskiego i Eryka Sobkówa. Duży plus dla Motały za ściągnięcie do Katowic Pawła Mandrysza, wówczas 18-latka, pod którego podchody czyniło przecież kilku "mocniejszych" polskiej piłki.
 
In: Dawid Abramowicz (Puszcza, 25 lat), Tomasz Foszmańczyk (Nieciecza, 30 lat), Paweł Mandrysz (ROW, 18 lat), Andreja Prokić (Stal M., 27 lat), Sebastian Nowak (Nieciecza, 34 lata), Damian Garbacik (Lechia, 20 lat), Mateusz Abramowicz (Śląsk, 23 lata), Łukasz Zejdler (Cracovia, 24 lata), Bartłomiej Kalinkowski (Legia, 21 lat), Mikołaj Lebedyński (Wisła P., 25 lat, wypożyczenie), Eryk Sobków (Zagłębie, 19 lat)
 
Out: Tomasz Zahorski (Stomil, 31 lat), Remigiusz Curyło (Gwarek, 20 lat), Filip Burkhardt (Olimpia E., 29 lat), Rafał Dobroliński (Cracovia, 27 lat), Bartosz Iwan (Wilki, 32 lata), Wojciech Kochański (Zdzieszowice, 23 lata, wypożyczenie), Kamil Betkowski (Stal S., 22 lata), Kamil Witkowski (Skra, 19 lat, wypożyczenie)

Zima 2017. Lepsze wrogiem dobrego. Jak można to było spieprzyć...
Ruchy kadrowe duetu Motała - Brzęczek sprawdziły się na tyle, że katowiczanie przezimowali na pozycji wicelidera, a wymarzony awans zdawał się być na wyciągnięcie ręki. Niestety, zimą wszystko poszło nie tak. Ten, który miał dać spokój w tyłach - Tomasz Wisio - okazał się najsłabszym ogniwem defensywy. W żadnej mierze oczekiwań nie spełnił także ten, którego sprowadzenie na Bukową zdawało się sporym wyczynem - Armin Cerimagić. Serb zagrał tylko 7 razy, na boisku spędził raptem 350 minut, a w kuluarach zwracano uwagę na fakt, że miał problemy z mentalnym wpasowaniem się w szatnię GKS-u. Obraz nędzy i rozpaczy ratował nieco wypożyczony z Poznania Kamil Jóźwiak, w przeciwieństwie do innego, sprowadzonego na Bukową tymczasowo gracza - Igora Sapały. Raptem 3 miesiące grania wystarczyły, by projekt awans 2017 upadł z hukiem, co stało się początkiem końca jego architektów - Brzęczka i Motały
 
In: Tomasz Wisio (St.Polten, 35 lat), Igor Sapała (Piast Gliwice, 21 lat, wypożyczenie), Kamil Jóźwiak (Lech Poznań, 18 lat, wypożyczenie), Armin Cerimagić (Górnik Zabrze, 23 lata)
 
Out: Adrian Jurkowski (Sandecja, 24 lata), Oskar Stanik (Gwarek, 19 lat), Przemysław Sawicki (Skra, 20 lat), Daniel Kramarczyk (Warta, 20 lat), Kamil Główka (Puszcza, 18 lat, wypożyczenie)
 
Lato 2017. Operacja chaos. Koniec zaufania
O ile jednak Brzęczek z robotą się pożegnał, z Motałą wciaż wiązano spore nadzieje. Ruchy transferowe katowiczan zdawały się być tymczasem co najmniej... niezrozumiałe. "GieKSa" przeszła kolejną rewolucję, a sam zespół - do którego poprowadzenia menadżer zaproponował Piotra Mandrysza) został - mówiąc brzydko - cofnięty w rozwoju. O ile bowiem rok wcześniej długo sprawdzali się gracze głodni sukcesu, o tyle tym razem znowu postanowiono dać kontrakty nazwiskom zgranym, zupełnie nierokującym. Na zdrowy rozum - trudno było spodziewać się, że zbawieniem ofensywy będzie zatrudnienie 36-letniego Wojciecha Kędziory, który w swoich poprzednich 24 meczach o punkty 3 razy trafiał do siatki rywali. Trudno było spodziewać się również, że rozbitą psychicznie ekipę GKS-u pomoże postawić do pionu 31-letni Dawid Plizga, którego kilka tygodni wcześniej odsunięto od składu Górnika po czym zespół Marcina Brosza doznał prawdziwej metamorfozy i rzutem na taśmę sięgnął po awans. Można było odnosić wrażenie, że Mandrysz odbudowuje trzon zespołu, z którym 2 lata wcześniej awansował z malutką Niecieczą do Ekstraklasy. Problem w tym, że czas od tego momentu w miejscu nie stanął...

Policzkiem dla "GieKSy" było wyciągnięcie jej ze składu Dawida Abramowicza, a fakt, że z GKS-u Tychy na Bukową przywędrował inny lewy obrońca - Mateusz Mączyński, póki co wychodzi Katowicom... bokiem. 
 
In: Mateusz Mączyński (GKS Tychy, 24 lata), Rafał Kuliński (Gwarek, 22 lata), Tomasz Mokwa (Piast Gliwice, 24 lata), Lukas Klemenz (Olimpia G., 21 lat), Wojciech Słomka (Wisła Kraków, 18 lat), Oktawian Skrzecz (Śląsk Wrocław, 20 lat), Wojciech Kędziora (Nieciecza, 36 lat), Dawid Plizga (Górnik Zabrze, 31 lat), Jakub Yunis (Sigma, 21 lat, wypożyczenie), Tomasz Midzierski (Miedź Legnica, 32 lata)
 
Out: Gabriel Nowak (Polonia Łaziska, 19 lat), Krzysztof Wołkowicz (Wigry, 23 lata), Alan Czerwiński (Zagłębie L., 24 lata), Łukasz Pielorz (Frydek-Mistek, 34 lata), Kamil Witkowski (Pniówek, 20 lat), Maciej Bębenek (32 lata, Wiślanie Jaśkowice), Oliver Praznovsky (Luch-Energia, 26 lat), Wojciech Kochański (MKS Kluczbork, 21 lat), Paweł Szołtys (Rozwój, 20 lat), Sławomir Duda (Bytovia, 27 lat), Dawid Abramowicz (GKS Tychy, 26 lat), Tomasz Wisio (35 lat)
 
Na weryfikację letnich ruchów transferowych pewnie jeszcze nie czas, choć inaczej uznali widać sternicy GKS-u, dziękując za pracę Motale, co niejako stanowi ocenę jego dokonań w ostatnich tygodniach. Te z perspektywy obserwatorów wyglądają na co najmniej nielogiczne i chaotyczne, a błędy będzie można naprawiać dopiero za pół roku. Istnieje obawa, że znowu będzie za późno.
autor: ŁM

Przeczytaj również