Zagrał w sparingu i... odchodzi

Pielorz trafił do Katowic w 2014 roku z Termaliki Bruk-Bet Nieciecza z łatką jednego z lepszych zawodników na zapleczu Ekstraklasy. Przez 3 lata pomocnik rozegrał w GieKSie 83 spotkania, w których zdobył jedną bramkę (w wygranym 2:1 spotkaniu z GKS-em Bełchatów w sezonie 2015/2016). Zawodnik powinien zaliczyć większą ilość występów, jednak z powodu poważnej kontuzji kolana, Pielorz musiał pauzować przez sporą część minionego sezonu. Ostatecznie wszechstronny pomocnik, mogący występować także w linii defensywnej, wystąpił w ostatniej kampanii ligowej w 20 spotkaniach, aż dziesięciokrotnie wchodząc z ławki rezerwowych. W ostatnim spotkaniu ligowym, przeciwko Bytovii Bytów, 34-latek pełnił nawet funkcje kapitana drużyny. 

Choć zawodnik wystąpił w obu letnich sparingach drużyny z Katowic, pojawiając się na placu gry w drugiej połowie, nie zyskał uznania w oczach trenera Mandrysza, dlatego jego wygasający kontrakt nie zostanie przedłużony. 

                   Kto wcześniej opuścił katowicką GieKSę? Te, a także inne ruchy transferowe śląskich                                  klubów możecie znaleźć w naszym niezbędniku!