Złota cierpliwość fanów Ruchu. Fatalny rok przy Cichej

05.12.2016
Dwie wygrane, trzy remisy i aż 10 porażek - to ligowy bilans "niebieskich" w domowych meczach w roku 2016. Bez względu na grudniowe spotkania podopieczni trenera Waldemara Fornalika zanotują na swoim stadionie najsłabsze 12 miesięcy odkąd za ligową wygraną przyznaje się 3 punkty!
Rafał Rusek/PressFocus
20 kwietnia bieżącego roku. Kibice chorzowskiego Ruchu po 6 meczu bez wygranej przy Cichej obdarowali swoich ulubieńców okazjonalnymi koszulkami z hasłem "Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce". Dali tym samym wyraz swojego wsparcia dla będących w słabszej formie piłkarzy. Zapewne nie przypuszczali, że ich cierpliwość zostanie wystawiona na tak wymagającą próbę!

O fatalnym bilansie "niebieskich" na swoim boisku pisaliśmy kilka tygodni temu. Już wtedy kłopotem okazało się znalezienie drużyny, która równie rzadko wykorzystuje atut własnego obiektu (czytaj tutaj). Od tamtej chwili chorzowianie tylko nieznacznie poprawili wyniki przy Cichej i właśnie notują jeden z najgorszych lat w historii występów przed wymagającą publicznością z Chorzowa.

Odkąd drużynom za zwycięstwo w lidze przyznaje się trzy punkty Ruch nie miał jeszcze tak mizernego dorobku na własnych śmieciach. W 2016 roku w 15 domowych starciach chorzowianie uciułali raptem 9 punktów! W ciągu ostatnich 20 lat najsłabiej było pod tym względem w roku 2003. "Niebiescy" pod wodzą trenera Piotra Mandrysza wiosną na boiskach Ekstraklasy uzbierali 6 punktów w 7 meczach, strzelając przy tym tylko 6 goli. Spadli z Ekstraklasy, a jesienią już pod wodzą Jerzego Wyrobka na jej zapleczu również nie zachwycali, wygrywając tylko 2 z 7 meczów (ale nie przegrywając żadnego). W sumie zebrali więc 17 punktów czyli liczbę nie do osiągnięcia dla ekipy trenera Fornalika w roku 2016. 

Znacznie częściej Cichą można było traktować jako prawdziwą twierdzą. W roku 1998 doskonały bilans wiosny - 8 zwycięstw w 9 domowych starciach - pozwolił drużynie prowadzonej przez trenera Oresta Lenczyka na późniejszą, fantastyczną przygodę w Pucharze Intertoto. Bilans roczny pogorszył się nieco jesienią kolejnego sezonu, ale i tak rok 1998 kończyli w Chorzowie z 12 wygranymi, 3 remisami i tylko 2 porażkami. Niewiele gorzej było 8 lat później, tyle, że na zapleczu Ekstraklasy. Wiosną Ruch pod wodzą trenera Marka Wleciałowskiego wysłał w świat sygnał, że wkrótce powalczy o powrót do elity - wygrał 5 z 9 spotkań, 2 zremisował, a fani przy Cichej obejrzeli aż 21 goli! Nieco rzadziej bramki padały jesienią sezonu 2006/07, ale "niebiescy" byli wtedy niebywale konsekwentni, wygrywając 7 z 8 spotkań na swoim terenie.

Ligowe wyniki Ruchu w roli gospodarza w latach 1996 - 2016:
1996: 26 pkt, 6 zwycięstw, 8 remisów, 3 porażki (bramki 22:16)
1997: 28 pkt, 7 zwycięstw, 7 remisów, 2 porażki (bramki 26:12)
1998: 39 pkt, 12 zwycięstw, 3 remisy, 2 porażki (bramki 28:15)
1999: 26 pkt, 7 zwycięstw, 5 remisów, 2 porażki (bramki: 23:12)
2000: 22 pkt, 6 zwycięstw, 4 remisy, 6 porażek (bramki: 22:22)
2001: 35 pkt, 11 zwycięstw, 2 remisy, 2 porażki (bramki 36:20)
2002: 23 pkt, 6 zwycięstw, 5 remisów, 3 porażki (bramki 12:9)
2003: 17 pkt, 3 zwycięstwa, 8 remisów, 3 porażki (bramki 17:15)
2004: 24 pkt, 6 zwycięstw, 6 remisów, 3 porażki (bramki 20:19)
2005: 25 pkt, 7 zwycięstw, 4 remisy, 7 porażek (bramki 25:22)
2006: 38 pkt, 12 zwycięstw, 2 remisy, 3 porażki (bramki 33:12)
2007: 32 pkt, 9 zwycięstw, 5 remisów, 4 porażki (bramki 23:13)
2008: 28 pkt, 8 zwycięstw, 4 remisy, 3 porażki (bramki 21:12)
2009: 23 pkt, 7 zwycięstw, 2 remisy, 5 porażek (bramki 17:11)
2010: 25 pkt, 7 zwycięstw, 4 remisy, 3 porażki (bramki 13:9)
2011: 29 pkt, 9 zwycięstw, 2 remisy, 6 porażek (bramki 23:17)
2012: 21 pkt, 5 zwycięstw, 6 remisów, 2 porażki (bramki 17:12)
2013: 25 pkt, 6 zwycięstw, 7 remisów, 5 porażek (bramki: 23:25)
2014: 25 pkt, 7 zwycięstw, 4 remisy, 7 porażek (bramki: 21:17)
2015: 34 pkt, 10 zwycięstw, 4 remisy, 6 porażek (bramki 30:28)
2016: 9 pkt, 2 zwycięstwa, 3 remisy, 10 porażek (bramki: 15:28)

Co oznacza ten bilans? Ruch ma przed sobą w tym roku jeszcze dwa domowe starcia. Nawet jeśli je wygra, rok 2016 zakończy z najmniejszą liczbą punktów zdobytą przy Cichej w ciągu ostatnich 20 lat. Póki co "niebiescy" od stycznia wygrali u siebie raptem 2 mecze, mają więc szansę pobić niechlubny rekord roku 2003 (3 ligowe wygrane, z tego 2 w II lidze). Od 20 lat między 1 stycznia a 31 grudnia Ruch nie przegrał u siebie aż 10 spotkań i nie zdarzyło mu się w tym okresie zanotować tak słabego bilansu bramek. 
autor: Łukasz Michalski

Przeczytaj również