Ruch już dawno nie był tak efektowny. Skra rozbita!

04.08.2018
Ruch Chorzów wygrał pierwszy mecz w sezonie - i to w jakim stylu! "Niebiescy" wbili cztery gole Skrze Częstochowa, a dwa razy na listę strzelców wpisał się Artur Balicki.
Norbert Barczyk/Press Focus
Od samego początku to Ruch Chorzów był zespołem zdecydowanie lepszym i już do przerwy zdołał wbić Skrze Częstochowa trzy gole, w tym dwa jeszcze w pierwszym kwadransie gry. Strzelanie rozpoczął Artur Balicki, który uderzył głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Kilka minut później na listę strzelców wpisał się Mateusz Bogusz, ładnym strzałem, po którym piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki. Ozdobą pierwszej połowy było trafienie Michała Walskiego - uderzenie z dystansu lewą nogą. Goście również mieli swoje okazje. Najbliżej byli Damian Nowak i Adrian Błaszkiewicz - obie próby były jednak niecelne.

Ruch nie zamierzał zwalniać i kilka minut po przerwie strzelił kolejną bramkę, a bramkarza Skry po raz drugi pokonał Balicki. Piątego gola dla "Niebieskich" mógł strzelić Mateusz Bartolewski, ale piłka odbiła się od słupka. Chorzowianie bez większych problemów dowieźli efektowne prowadzenie do samego końca. Goście co prawda kilka okazji mieli, ale Kamil Lech ani razu nie dał się zaskoczyć.

Kibice Ruchu musieli bardzo długo czekać na tak efektowną wygraną swojego zespołu. Ostatni raz chorzowianie wygrali różnicą czterech bramek w październiku 2016 roku. Wtedy to 0:4 poległa przy Cichej Korona Kielce.

Ruch Chorzów - Skra Częstochowa 4:0 (3:0)
1:0 - Balicki, 10'
2:0 - Bogusz, 14'
3:0 - Walski, 36'
4:0 - Balicki, 49'

Ruch: Lech - Komarnicki, Obst, Małkowski, Bartolewski (78' Kulejewski) - Kowalski (67' Wdowik), Urbańczyk, Walski (83' Sikora), Bogusz, Podgórski - Balicki (76' Nowakowski). Trener: Dariusz Fornalak

Skra: Biegański - Jurek, Woldan, Błaszkiewicz, Tomczyk (26' Obuchowski) - Napora, Musiał (52' Zalewski), Kowalczyk (46' Niedbała), Nocoń (71' Kieca), Olejnik - Nowak. Trener: Paweł Ściebura.

Żółta kartka Olejnik.
Sędziował Marcin Kochanek (Opole).

Widzów: 3321.
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również