Porażka w Szamotułach

15.02.2017
W rozegranym dziś w Szamotułach sparingu GKS przegrał z Warta Poznań 0:1. Tyszanie mieli swoje okazje, ale znów mieli problem ze skutecznością.
Łukasz Sobala/PressFocus
Od poniedziałku ekipa GKS Tychy przebywa na obozie w Szamotułach, gdzie piłkarze szlifują formę przez wznowieniem rozgrywek I ligi. Dziś piłkarze trenera Szatałowa rozegrali sparing z Warta Poznań. W meczu nie zagrał narzekający na drobny uraz Łukasz Grzeszczyk

Spotkanie lepiej rozpoczęła Warta, która była blisko objęcia prowadzenia już w pierwszym kwadransie gry. Później do głosu zaczęli dochodzić tyszanie, którzy w 41 minucie mieli doskonała okazję do zdobycia gola. W polu karnym sfaulowany został Błanik, a do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Bukowiec. Bramkarz Warty wyczuł jednak intencje strzelca. Chwile później kolejna doskonała sytuacja, ale ani Mańka, ani Radzewicz nie byli w stanie pokonać dobrze dysponowanego golkipera i do przerwy było 0:0.

Druga połowa znów zaczęła się od ataków poznaniaków, którzy w 47 minucie objęli prowadzenie. Kiepsko przy stałym fragmencie gry zachowała się defensywa GKS-u. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Ciarkowskiego gola zdobył testowany przez Warte zawodnik. Po stracie gola "Trójkolorowi" mieli jeszcze kilka szans, ale żadnej nie wykorzystali i spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0.

Warta Poznań - GKS Tychy 1:0 (0:0)

1:0 Zawodnik testowany, 47 min.

GKS Tychy: Igaz (46' Florek) - Grzybek (46' Mączyński), Boczek, Tanżyna (55' Gancarczyk), Mańka (57' Szywacz) - Błanik (78' Pańkowski), Zasavitchi (71' J. Piątek), Bukowiec (46' Mikołajewski), Szumilas, Radzewicz (65' Wróblewski) - Törnros (46' Świerczok).


 
źródło: SportSlaski.pl
autor: Michał Piwoński

Przeczytaj również