Okrzyki dla "wkładów do koszulek" w Krakowie, Górnik pod stadionem

22.05.2017
Najwyższa frekwencja w regionie należała w weekend do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Liczba widzów powyżej tegorocznej średniej była też na meczu Piasta Gliwice. Kibicom Górnika Zabrze nie pozwolono wejść na sektor gości, bo... przyjechało ich za dużo. Sympatycy Ruchu Chorzów w ostrych słowach skrytykowali swoich piłkarzy, a później wyjaśnili, że... niecenzuralne okrzyki nie były skierowane do wszystkich zawodników.
Krzysztof Porębski/Press Focus
Największą frekwencję w regionie miało Podbeskidzie Bielsko-Biała, którego mecz z Sandecją Nowy Sącz obejrzało 6401 widzów. 5007 kibiców przyszło na spotkanie Piasta Gliwice z Górnikiem Łęczna. Fani GKS-u Katowice stracili wiarę w awans już przed spotkaniem z MKS-em Kluczbork, ponieważ na sobotnie spotkanie przy Bukowej pojawiło się zaledwie 2300 osób.

Tylko 750 kibiców oglądało mecz awansującej do Nice I ligi Odry Opole z Kotwicą Kołobrzeg, a spotkanie Polonii Bytom z Rakowem Częstochowa zgromadziło zaledwie 427 osób. Jest to efekt m.in. zamknięcia sektora gości przez wojewodę śląskiego.

Około 750 osób z sektora gości wspierało Ruch Chorzów w spotkaniu z Cracovią. Po meczu piłkarze "Niebieskich" usłyszeli kilka bardzo ostrych słów od kibiców. Komunikat w tej sprawie wydała grupa "Ultras Niebiescy", z którego dowiadujemy się, że okrzyki... nie były skierowane do wszystkich. - Monet, Helio, Konczi - to co krzyknęliśmy nie dotyczyło was. Mamy wszyscy razem niebieskie serca, jesteście jedyną nadzieją na lepsze czasy w tym klubie i domyślamy się, że czujecie to samo rozgoryczenie i wk******ie co my. Wiemy, że będziecie mieli oferty z innych klubów, ale mimo wszystko mamy nadzieję, że po spadku zostaniecie z Nami - napisali fani.

- Nasz okrzyk był do tych wkładów do koszulek, którzy zaraz po usłyszeniu gromkiego W*********Ć odwrócili się na pięcie i bez słowa odeszli. Dla takich ludzi w tym klubie nie ma miejsca. Nie tak się umawialiśmy na ostatnim treningu. My słowa dotrzymaliśmy, a Wy? Macie jeszcze 2 mecze. Jeśli inne kluby zagrają pod Nas to wszystko zależy od tego jak zagracie. Pamiętacie jeden z wczorajszych okrzyków zaczynający się "jak spadniemy..."? Jak widzicie my dotrzymujemy słowa - zastanówcie się sami między sobą, czy warto wygrać 2 ostatnie mecze - czytamy w komunikacie.

Na sektor gości w Pruszkowie nie weszli kibice Górnika Zabrze. Powód? Przyjechało ich za dużo (200 zamiast 100). Fani z Górnego Śląska dotarli pod stadion już w trakcie spotkania i... dopingowali zza płotu. Po meczu piłkarze razem z "Torcidą" świętowali trzy punkty, a na koniec odśpiewano "sto lat" obchodzącemu w tym dniu urodziny Bartoszowi Kopaczowi.


Fot. Torcida Górnik/Facebook

Frekwencja w regionie - 2017 rok (średnia - łączna liczba widzów - liczba meczów)
1. Górnik Zabrze: 12 413,6 - 86 895 (7)
2. ROW Rybnik (żużel) - 8000 (1)
3. Ruch Chorzów: 6527,6 - 45 693 (7)
4. Podbeskidzie B-B: 5798,3 - 34 790 (6)
5. Piast Gliwice: 4859,1 - 34 014 (7)
6. GKS Katowice: 3816,7 - 22 900 (6)
7. GKS Tychy: 3786,8 - 22 721 (6)
8. Odra Opole: 1487,1 - 10 410 (7)
9. Polonia Bytom: 711,1 - 4978 (7)
10. Rozwój Katowice: 442,1 - 3095 (7)
11. ROW 1964 Rybnik: 412 - 3296 (8)

Na zielono - wzrost średniej frekwencji
Na czerwono - spadek średniej frekwencji
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również