Liga od kuchni: Parkingi

28.05.2015

Dziś w naszym cyklu postaramy się opisać oraz ocenić klubowe parkingi pod śląskimi stadionami. Zarówno te ogólnodostępne, jak i te przeznaczone dla konkretnych gości. Zarówno jeśli chodzi o ich przydatność w trakcie meczów, jak i poza nimi.

SportSlaski.pl

Górnik Zabrze

Łącznie 1400 miejsc parkingowych, garaż podziemny i plac dla autobusów. Tak jeszcze w Zabrzu nie jest, ale ma być - gdy już zakończy się modernizacja stadionu przy Roosevelta. Jak jest obecnie? W dni poza spotkaniami można zaparkować od strony ulicy Piłsudskiego. W dni meczowe trzeba korzystać z parkingu, który znajduje się na przeciwko obiektu, przy ulicy Roosevelta. Nie jest on jednak zbyt duży i kibice ratują się parkowaniem w najbliższej okolicy. Media kiedyś parkowały na tymczasowym parkingu, który powstał w miejscu, gdzie kiedyś był basen. Jako że jest tam podłoże trawiaste, po dużych ulewach lepiej wchodzić tam w kaloszach. Dzisiaj dziennikarze zostawiają samochody na wspomnianym parkingu przy Roosevelta.

Piast Gliwice

Stadion Piasta ma zaledwie kilka lat i choć to mały obiekt, w sam raz jak na aktualne potrzeby klubu, to logistyka wokół Okrzei 20 jest w 100% zadowalająca.
Obok samego stadionu zlokalizowany jest parking zamknięty, z którego na co dzień korzystają zawodnicy, oficjele, dziennikarze czy też goście odwiedzający „Piastunki”. Teren ten jest zamykany dla osób z zewnątrz przed samymi meczami zespołu, jednakże wówczas do dyspozycji np. mediów oddaje się położony równie blisko kolejny parking klubowy. Jego jedyny minus to nawierzchnia żwirowa, względem kostki pod samym stadionem.
Dla kibiców przychodzących na spotkania Piasta zaparkowanie w okolicach Okrzei 20 również nie stanowi większego problemu. Na dodatek zdecydowana większość fanów niebiesko-czerwonych to mieszkańcy samych Gliwic więc gro z nich, siłą rzeczy, dociera na obiekt piechotą lub korzystając z mocno rozwiniętej sieci komunikacji miejskiej.

Podbeskidzie Bielsko-Biała

Stadion w Bielsku-Białej już stoi, ale nadal trwają prace wykończeniowe. Obiekt ma być gotowy i w pełni otwarty dla kibiców na nowy sezon. Czy podobnie jest z miejscami parkingowymi? Trzeba przyznać, że parkingu jako takiego przy stadionie nie ma. Kibice przyjeżdżający na mecz własnymi samochodami zazwyczaj zajmują miejsca w uliczkach znajdujących się w pobliżu stadionu. Ciężko określić, czy popyt jest zaspokajany. W większości przypadków każdy kto chce zaparkować to czyni. Na meczach, które cieszą się większą popularnością pojawiają się jednak problemy. Nie tylko dla kibiców, którzy przyjechali na stadion, ale również dla tych, którzy na co dzień mieszkają obok obiektu. Mieszkańcy mają często problem z wjechaniem na własną posesję, bądź opuszczeniem swojego podwórka, ponieważ ich wjazdy są zastawiane. Za trybuną północną ma powstać parking, który docelowo pomieści 150-200 samochodów. Czy to wystarczy? Biorąc pod uwagę to, że od nowego sezonu na trybuny wejdzie 15 tysięcy widzów, a nie tak jak obecnie 7 tysięcy, można przypuszczać, że problemy z parkowaniem będą jeszcze większe.

Zagłębie Sosnowiec

Wszyscy kibice przyjeżdżający na Stadion Ludowy swoimi samochodami nie mają większych problemów z zaparkowaniem. Pomiędzy płytą główną boiska, a treningową znajduje się jeden parking, ale jest na tyle spory, że wystarcza, aby pomieścić wszystkich zainteresowanych.

Ruch Chorzów

Na meczach Centralnej Ligi Juniorów i zespołu rezerw, parking na stadionie Ruchu jest ogólnodostępny. Miejsca jest sporo, nie ma więc problemu z zostawieniem swojego samochodu. W trakcie spotkań pierwszej drużyny na parking mogą wjechać tylko goście klubu, VIP-y oraz osoby, które przed sezonem wykupiły tzw. kartę parkingową. Kibice, którzy nie wykupili tej karty swoje samochody zostawiają na parkingu w pobliżu hali MORiS oraz na parkingu przy ul. Racławickiej.

GKS Katowice

W dni poza meczami nie ma najmniejszego problemu z miejscem na parkingu klubowym. Gdy przyjedzie się oglądać biegających za piłką zawodników, kibice mogą zostawiać samochody na parkingu przed bramą główną (nawierzchnia ziemna). Pracownicy, sponsorzy i goście klubu parkują przed budynkiem klubowym. Otwierany jest też parking za sektorem gości. Parkując tam, trzeba liczyć na to, że jakiś piłkarski wirtuoz nie przerzuci piłki nad trybuną i nie trafi naszego samochodu...

Energetyk ROW Rybnik

Stadion rybnickiego Energetyka nie jest obiektem nowym. W latach minionych modernizowano co prawda żużlowy tor (i to nie raz), oświetlenie czy nawet trybuny przy Gliwickiej 72, nie udało się jednak poprawić infrastruktury parkingowej pod samym stadionem.
Niewielki parking na terenie samego obiektu jest zamykany na czas meczów. Ten oddawany do dyspozycji gości pod hotelem „Arena” nie daje rady pomieścić wszystkich chętnych i w tej sytuacji pozostaje pozostawianie samochodów pod pobliskim kąpieliskiem, bądź też w okolicach centrum handlowego. Odległość od tych miejsc nie jest co prawda wielka, nie zmienia to jednak faktu, iż nie tak w dzisiejszych czasach powinno to wyglądać.
Dodatkowy problem stwarzają, w przypadku tzw. meczów podwyższonego ryzyka, służby prewencyjne, które w ogóle nie pozwalają wówczas podjechać pod sam obiekt jakimkolwiek środkiem lokomocji. Fakt ten utrudnia dostęp na stadion nie tylko kibicom, z których część dostaje się na mecze piechotą, ale także dziennikarzom, którzy zazwyczaj przyjeżdżają do Rybnika, korzystając z samochodów.

GKS Tychy

Stadion w Jaworznie jest starym obiektem, który nie pasuje do dzisiejszych standardów. Parking na tym stadionie wygląda podobnie jak reszta obiektu, nie jest nawet wyłożony kostką brukową. Tak więc w deszczowe dni brodzimy po kostki w błocie, natomiast w słoneczne i wietrzne dni na parkingu szaleje burza piaskowa. Parking jest dostępny dla mediów, oficjeli, a także dla kibiców, którzy wykupili karnety na trybunę krytą. Nie wiemy jak będzie dokładnie wyglądać parking na nowym stadionie w Tychach, ale mamy dane dotyczące jego pojemności :

Powierzchnie parkingowe: