Liga od kuchni: Kierownicy drużyn

27.03.2015
W dzisiejszej odsłonie "Ligi od kuchni" przedstawiamy Państwu kierowników drużyn. Zapraszamy do lektury! 
własne
Górnik Zabrze - Mariusz Strap
Zastąpił Igora Nagrabę przed rozpoczęciem obecnego sezonu. Zaraża pozytywną energią i nieschodzącym z ust uśmiechem. Zanim przeszedł do pionu sportowego, zajmował się sprawami biznesowymi, m.in. to z nim można się było skontaktować w sprawie zakupu akcji Górnika, które do dzisiaj kupują kibice. Wcześniej pracował... w Piaście Gliwice, w którym odpowiadał za Piast Biznes Club.

Piast Gliwice - Adam Fudali
Kierownik drużyny gliwickiego Piasta, sprawował funkcję w klubie już podczas pracy trenera Marcina Brosza. Gdy zarząd zwolnił tego szkoleniowca z Piasta, Fudali pozostał w sztabie, będąc nawet przez krótki okres czasu... tłumaczem Angela Pereza Garcii.
Teraz, gdy ponownie zmieniono w Gliwicach trenera, kierownik drużyny wciąż jest ten sam. Przynajmniej do momentu gdy Radoslav Latal zgłosi chęć sprowadzenia na to stanowisko jakiejś zaufanej sobie osoby.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Piotr Czak
Nominacja dla Piotra Czaka na stanowisko kierownika drużyny Podbeskidzia została w Bielsku-Białej uznana za nieco... kontrowersyjną. Nie dość, że zastąpił od wielu lat związanego z klubem Marka Mólla, to jeszcze kojarzony był przede wszystkim z BKS-em Stal. Stało się to w połowie ubiegłego roku, wcześniej Czak pełnił m.in. rolę asystenta trenera BKS-u Jana Furlepy, przez długie lata bronił barw tego klubu. Co ciekawe, przez dwa sezony Czak występował również w II-ligowym Podbeskidziu, nie należał wtedy do grona ulubieńców sympatyków „Górali”.

GKS Katowice - Radosław Osadnik
30-latek przy Bukowej pojawił się w styczniu tego roku. Jest asystentem trenera Artura Skowronka, a funkcję kierownika drużyny przejmuje głównie w dni meczowe. Co robił wcześniej absolwent AWF-u Katowice? Grał w piłkę m.in. w Ruchu Radzionków, Szombierkach Bytom, a także trenował Orła Nakło Śląskie. Posiada licencję trenerską UEFA A.

Ruch Chorzów - Andrzej Urbańczyk
Były ekstraklasowy bramkarz. Swoją karierę rozpoczynał w Gwarku Zabrze, ale najdłużej związany z Ruchem Radzionków, z którym występował w Ekstraklasie. W 2008 roku zakończył karierę piłkarską, a od 2009 roku jest kierownikiem drużyny Ruchu Chorzów. Jak sam wspomina w wywiadach do obowiązków kierownika drużyny należy nie tylko bieganie do sędziów z kartkami, ale również... niańczenie zawodników. Andrzej Urbańczyk tak właśnie się czuł, kiedy musiał biegać po spodenki dla zapominalskiego Macieja Jankowskiego, który rozgrywał wtedy jeden z pierwszych meczów w chorzowskiej drużynie. Pozytywny duch drużyny.

Energetyk ROW - Henryk Cichoń
Kolejny członek sztabu zespołu piłkarskiego, który piastuje swoją odpowiedzialną funkcję naprawdę od bardzo dawna. Zresztą to taka typowa cecha kierowników drużyn – oni, w przeciwieństwie do trenerów czy nawet prezesów klubów, bywają zwalniani z pracy naprawdę rzadko. Osoba Henryka Cichonia jedynie potwierdza powyższą tezę. Kierownik Energetyka ROW-u pracował w Rybniku z wieloma szkoleniowcami, między innymi z Ryszardem Wieczorkiem, Janem Furlepą czu ostatnio z Marcinem Prasołem.

 
źródło: SportSlaski.pl
autor: SportSlaski.pl

Przeczytaj również