Jedenasty piłkarz odchodzi z Podbeskidzia. Przyszła pora na Brazylijczyka

28.06.2017
Bramkarz Gustavo Busatto po blisko dziesięciomiesięcznej przygodzie w Podbeskidziu Bielsko-Biała, rozpoczyna poszukiwania nowego klubu. Kontrakt z Brazylijczykiem nie został przedłużony i tym samym Busatto został jedenastym piłkarzem, który odszedł z bielskiego klubu po zakończeniu sezonu. 
TS Podbeskidzie
Trudno jakkolwiek ocenić pobyt Busatto w Polsce pod względem sportowym, gdyż Brazylijczyk nie rozegrał ani jednego oficjalnego meczu w pierwszej drużynie Podbeskidzia. Piłkarz pojawiał się jedynie na placu gry w meczach sparingowych oraz dostawał szanse w czwartoligowych rezerwach "górali". Busatto przegrał rywalizacje w składzie z Rafałem Leszczyńskim, a w rundzie jesiennej często miał problem nawet z wywalczeniem miejsca na ławce rezerwowych pierwszego zespołu.
 
Mimo tego Brazylijczyk z włoskim paszportem, jeżeli już otrzymywał szanse, spisywał się dość poprawnie, a szczególnie dobrze wypadł w sparingowym spotkaniu "górali" z Polonią Bytom. Wówczas były piłkarz AA Aparecidense pojawił się na placu gry na pół godziny i niesiony dopingiem swoich krajanów z Ameryki Łacińskiej (więcej informacji tutaj), popisał się kilkoma efektownymi i skutecznymi interwencjami. 25-latka w klubie z Bielska zastąpi Wojciech Fabisiak, który wczoraj podpisał 2-letni kontrakt z pierwszoligowcem.
 
Choć wielu spodziewało się, że piłkarz opuści Polskę i wróci do swojego rodzinnego kraju, Busatto zakotwiczył na testach w ekstraklasowej Wiśle Płock. Ponadto bramkarz ma dzisiaj wystąpić w sparingu drużyny z województwa mazowieckiego z Górnikiem Łęczna. 

źródło: własne/tspodbeskidzie.pl
autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również