Bez niespodzianki. Łukasz Moneta wraca do Warszawy
04.07.2017
Mimo że Moneta miał jeszcze ważny kontrakt z Ruchem, to jego odejście nie jest niespodzianką. Sam zresztą wspominał, że wolałby uniknąć powrotu do I ligi. Wracać nie trzeba, ponieważ po zawodnika zgłosił się jego były klub, który oddając go do "Niebieskich" zagwarantował sobie w umowie sumę, za którą może go sprowadzić - i z tej okazji skorzystał.
Moneta trafił do Ruchu na początku 2016 roku i w niebieskich barwach grał przez 1,5 roku. W tym czasie rozegrał 44 ligowe spotkania, w których zdobył trzy bramki. Wszystkie trafienia zanotował w poprzednich rozgrywkach, w których miał także trzy asysty. Był 32. lewym pomocnikiem według rankingu InStat Index. Dla urodzonego w Raciborzu zawodnika jest to powrót do Legii, w której występował w latach 2013-2014. Po rocznym wypożyczeniu do Wigier Suwałki podpisał kontrakt z chorzowskim zespołem.
23-latek związał się z Legią trzyletnią umową. Mówi się, że Moneta ma walczyć o miejsce na lewej stronie obrony.
Z Ruchu po zakończeniu poprzedniego sezonu odeszło już kilkunastu zawodników. Szczegóły w naszym transferowym niezbędniku.
Moneta trafił do Ruchu na początku 2016 roku i w niebieskich barwach grał przez 1,5 roku. W tym czasie rozegrał 44 ligowe spotkania, w których zdobył trzy bramki. Wszystkie trafienia zanotował w poprzednich rozgrywkach, w których miał także trzy asysty. Był 32. lewym pomocnikiem według rankingu InStat Index. Dla urodzonego w Raciborzu zawodnika jest to powrót do Legii, w której występował w latach 2013-2014. Po rocznym wypożyczeniu do Wigier Suwałki podpisał kontrakt z chorzowskim zespołem.
23-latek związał się z Legią trzyletnią umową. Mówi się, że Moneta ma walczyć o miejsce na lewej stronie obrony.
Z Ruchu po zakończeniu poprzedniego sezonu odeszło już kilkunastu zawodników. Szczegóły w naszym transferowym niezbędniku.
Polecane
I liga
