"Wiedziałem, że nie przyjeżdżam grać w zwykłym klubie"

16.02.2017
- To, co przeżyłem sobotę, podczas pierwszego spotkania z kibicami,  to kolejne miłe zaskoczenie. Fantastyczna atmosfera umocniła mnie w przekonaniu, że Górnik ma wspaniałych kibiców - mówi Dani Suarez, który podczas Torcida Cup miał pierwszą okazję poznać fanów, dla których będzie teraz grał.
Górnik Zabrze
Dani Suarez tuż przed wyjazdem na zgrupowanie w Słowenii podpisał 1,5-roczny kontrakt z Górnikiem Zabrze. Jak przyznaje, adaptacja w nowym otoczeniu przebiega bardzo dobrze. - Jestem bardzo szczęśliwy od pierwszego dnia pobytu w Polsce. Mile zaskoczyło mnie całe zaplecze sportowe Górnika. Szatnia przyjęła mnie fantastycznie. Życzliwość i wsparcie kolegów, sztabu szkoleniowego i władz klubu spowodowały, że przyjazd do Polski stał się dla mnie dużo łatwiejszy, a wręcz przyjemny - podkreśla Hiszpan, który w ekipie "Trójkolorowych" jest od dwóch tygodni.

- Przyjechałem do Polski z wielkim apetytem na grę i pragnę pokazać i udowodnić jakim stoperem jestem naprawdę.  Przed przyjazdem szukałem w internecie informacji o Górniku. Wiem, że jest to klub z wielką historią. Wiedziałem, że nie przyjeżdżam grać w zwykłym klubie, jak również to, że poziom, jaki prezentuje, będzie wymagał ode mnie dobrej gry - mówi obrońca, który miał już okazję poznać kibiców, dla których będzie grać.

Piłkarz w weekend pojawił się na Torcida Cup, gdzie - podobnie jak inni piłkarze - zostali ciepło przywitany. - To, co przeżyłem sobotę, podczas pierwszego spotkania z kibicami,  to kolejne miłe zaskoczenie. Fantastyczna atmosfera umocniła mnie w przekonaniu, że Górnik ma wspaniałych kibiców - przyznaje Suarez.
źródło: gornikzabrze.pl / SportSlaski.pl

Przeczytaj również