Talent z Górnika będzie będzie grać w Bytomiu

22.02.2017
Bytomska Polonia wypożyczyła na pół roku Daniela Barbusa. 21-letni pomocnik Górnika Zabrze jesienią spędził w II-ligowej Puszczy Niepołomice.
Rafał Rusek/PressFocus
-  Nie spadł z nieba. To zawodnik, który występuje w młodzieżowej kadrze polskiej i dziś dostał szansę - chwalił zawodnika 5 lat temu Adam Nawałka. Obecny selekcjoner 5 lat temu dał zadebiutować młokosowi w meczu Ekstraklasy, wpuszczając go jako 16-latka na kilka minut starcia z Podbeskidziem. - Tylko od niego zależy, jak jego kariera się rozwinie. Czasem słyszę, że to zależy od trenera. Szkoleniowiec może jedynie wskazać kierunek, ale zawsze zależy to od determinacji, systematyczności i skali talentu zawodnika - tłumaczył w 2012 roku Nawałka.
 

Dotychczas Barbusowi nie udało się na dobre przebić do dorosłego Górnika. Grał głównie w III-ligowych rezerwach i juniorskich drużynach zabrzan, a ostatni rok spędził na wypożyczeniu w II-ligowej Puszczy Niepołomice. Wiosną grał sporo, choć na boisku pojawiał się głównie w roli rezerwowego. Jesienią, po której Puszcza jest czwarta w tabeli, 7-krotnie wybiegał w wyjściowym składzie drużyny trenera Tomasza Tułacza. Najczęściej jako prawy pomocnik, choć grywał też po przeciwległej stronie boiska, a zdarzało mu się wystąpić nawet w roli gracza defensywnego.

Wiosną Barbus pomoże w utrzymaniu na II-ligowym froncie bytomskiej Polonii. Na Olimpijską trafia nieprzypadkowo. Pod swoim okiem chcą go mieć zabrzanie. Trener Marcin Brosz już przy okazji tegorocznych sparingów sprawdził w boju 21-latka. W Bytomiu trafi zaś pod skrzydła dobrze znanego przy Roosevelta Andrzeja Orzeszka, który prowadził go choćby w drużynie Młodej Ekstraklasy Górnika.
autor: Łukasz Michalski

Przeczytaj również