Polonia nie składa broni. To będzie skład na miarę utrzymania?

20.02.2017
Adam Varadi podpisał kontrakt z bytomską Polonią i co najmniej do końca sezonu będzie grał przy Olimpijskiej. To kolejne wzmocnienie dokonane tej zimy przez włodarzy klubu zamykającego II-ligową tabelę. 
Łukasz Sobala/PressFocus
31-letni Varadi do Polski trafił w lutym ubiegłego roku. Nie mając szans na miejsce w pierwszej drużynie czeskiej Sigmy Ołomuniec miał stanowić wzmocnienie siły ognia bijącego się o awans GKS-u Tychy. Wiosną, mimo że regularnie grał w składzie ekipy trenera Kamila Kieresia, do siatki przeciwników trafił dwukrotnie. Oba gole zanotował w wygranym aż 8:1 starciu z Rakowem w Częstochowie.

Po awansie do I ligi rola Varadiego w drużynie znacznie zmalała. Jesienią zagrał raptem 8 razy, spędzając na boisku 252 minuty. Nie strzelał bramek, nie asystował. Według statystyk firmy InStat oddał w tym czasie raptem 3 strzały na bramkę przeciwnika, z czego tylko raz zmusił do interwencji bramkarza rywali. Marny bilans przy Edukacji poskutkował decyzją sztabu o umożliwieniu zawodnikowi poszukiwań nowego klubu. Dziś Varadi rozwiązał umowę z GKS-em i podpisał kontrakt przy Olimpijskiej.

Varadi wnosi do II-ligowca ogromne doświadczenie. Co prawda ostatnie 2 lata może praktycznie w całości spisać na straty, wcześniej jednak w swojej karierze niemal etatowo występował w czeskiej ekstraklasie. U progu kariery świętował nawet mistrzowski tytuł wywalczony z Banikiem Ostrava, a jeszcze w sezonie 2011/12 wraz z kolegami z Sigmy Ołomuniec sięgnął po krajowy Puchar. W sumie w czeskiej elicie uzbierał 218 spotkań strzelając w nich 46 goli. Grał też w młodzieżowych reprezentacjach swojego kraju.

Kilka dni temu umowę przy Olimpijskiej podpisał również Peter Basista. Słowak wzmocni linię obrony drużyny trenera Andrzeja Orzeszka. Były reprezentant słowackiej młodzieżówki 9 sezonów spędził na boiskach rodzimej ekstraklasy, jako zawodnik MFK Koszyce dwukrotnie sięgał też po Puchar Słowacji. Jesienią regularnie grał w II-ligowej Iskrze Borcice, 3 trafieniami przyczyniając się do tytułu mistrzów jesieni wywalczonego przez swój zespół. Co ciekawe po raz pierwszy na testach w Polonii - wtedy jeszcze ekstraklasowej - pojawił się już w 2010 roku!
autor: ŁM

Przeczytaj również