Podbeskidzie tworzy historię. Pierwszy Hiszpan stał się "Góralem"

Chopi w trakcie swojej kariery reprezentował tylko kluby z niższych lig hiszpańskich m.in. CD Badajoz czy Arenas Club. Przez ostatnie 2 lata pomocnik był zawodnikiem CF Talavera de la Reina, w którym miał okazję występować z nowym nabytkiem Górnika Zabrze, Jesusem Jimenezem. Pierwszy sezon był dla Hiszpana niezwykle udany, gdyż zdobył 15 bramek i zaliczył 7 asyst w 37 meczach i wymiernie przyczynił się do awansu swojej ekipy do Segunda Division B. Urodzony w Salamance piłkarz nie był już tak skuteczny na trzecim poziomie rozgrywkowym, bo w 30 spotkaniach ligowych tylko 3 razy umieścił piłkę w siatce. Mimo tego jego zespół był w stanie zająć 7. miejsce w swojej ligowej grupie, wyprzedzając m.in. rezerwy Realu czy Atletico Madryt.

Nominalnie Gandara jest ofensywnym pomocnikiem, ale w minionym sezonie występował on również jako środkowy pomocnik, lewoskrzydłowy, a nawet jako wysunięty napastnik. Przez portal transfermarkt.pl jest wyceniany na 150 tysięcy euro. Zawodnik podpisał dziś z Podbeskidziem roczny kontrakt i tym samym stał się pierwszym Hiszpanem w historii klubu z Bielska-Białej. - Bardzo mi się tu podoba, zwłaszcza piękny stadion, mam nadzieje, że zagram na nim najszybciej jak to będzie możliwe - przyznał 28-latek tuż po podpisaniu kontraktu.
 

Nieco wcześniej Podbeskidzie potwierdziło na swojej stronie internetowej wypożyczenie Dominika Jończego (o którym informowaliśmy tutaj). 20-latek będzie występował w Bielsku przez najbliższy sezon, ale klub zastrzegł sobie możliwość jego ewentualnego wykupu. W przypadku transferu Jończego do pierwszoligowca, jego macierzysty klub, Zagłębie Lubin, będzie mógł go odkupić w czterech następnych oknach transferowych.