Derbiki na zapleczu: Górnik nie przegrał z "Góralami" [VIDEO]

25.05.2017
Do tej pory Górnik Zabrze grał w lidze z Podbeskidziem Bielsko-Biała 14 razy. 11 z tych meczów rozegranych było w najwyższej klasie rozgrywkowej, a trzy na jej zapleczu. Jak wyglądały te spotkania?
Norbert Barczyk/Press Focus
30 sierpnia 2009 roku
Górnik Zabrze - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0) - sezon 2009/2010
1:0 - Besta, 19'

Było to pierwsze ligowe starcie Górnika z Podbeskidziem. Zabrzanie wygrali po golu Alesa Besty, który wykorzystał świetne, kilkudziesięciometrowe zagranie Mariusza Magiery. Po meczu jedni i drudzy uważali, że zasłużyli na trzy punkty. - Wygraliśmy zasłużenie. Mieliśmy więcej dogodnych sytuacji bramkowych - skomentował trener Ryszard Komornicki. - Z przebiegu gry zasłużyliśmy nawet na zwycięstwo - odpowiedział obrońca "Górali", Juraj Dancik, któremu sędzia odgwizdał spalonego w sytuacji, gdy wpakował piłkę do bramki. Co ciekawe, szkoleniowcem bielszczan był wtedy... Marcin Brosz! Mecz z trybun oglądało 16 tysięcy ludzi.

20 marca 2010 roku
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Górnik Zabrze 0:1 (0:1) - sezon 2009/2010
0:1 - Wodecki, 3'

Warto było przyjść na stadion punktualnie bowiem jedyne trafienie w tym spotkaniu padło już na samym początku - i trzeba przyznać, że bramka Marcina Wodeckiego była bardzo ładna. Zabrzan prowadził już Adam Nawałka, a bielszczan Robert Kasperczyk. - Jesteśmy strasznie zadowoleni z tego, że mimo iż Podbeskidzie miało więcej sytuacji, to jednak wywozimy stąd trzy punkty - komentował mecz bramkarz Górnika, Sebastian Nowak.


6 listopada, 2016 roku
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Górnik Zabrze 3:3 (1:1) - sezon 2016/2017
1:0 - Podgórski, 42'
1:1 - Ledecky, 44'
1:2 - Plizga, 58'
2:2 - Chmiel, 62'
3:2 - Lewicki, 78'
3:3 - Matuszek, 90'

Ostatnie starcie Podbeskidzia z Górnikiem to jedno z lepszych, pod względem emocji, spotkań tego sezonu Nice I ligi. Aż sześć bramek i zmieniające się prowadzenie. Pierwszy gol padł po świetnym uderzeniu z rzutu wolnego, ostatni - w doliczonym czasie gry - po błędzie bramkarza. Fascynującą wymianę ciosów, przy bardzo mocno padającym deszczu, oglądało prawie 9 tysięcy kibiców, z czego prawie 2 tysiące stanowili przyjezdni. Więcej takich pojedynków!

źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również