Błękitni - Energetyk ROW. Wygrany bierze wszystko
29.05.2015
Co ciekawego?
- Z siedmiu teamów, które wciąż są w grze o promocję na zaplecze Ekstraklasy, właśnie Błękitni wydają się być w najtrudniejszej sytuacji. Przed nimi dwa mecze „na szczycie”, z ROW-em oraz Stalową Wolą. Jeśli jednak rybniczanie w niedzielę przegrają, ich sytuacja może stać się, w kontekście awansu, praktycznie beznadziejna.
- Najbliższy rywal ROW-u, tak jak i zespół Marcina Prasoła, wciąż walczy o wejście do 1 ligi. Nawet jednakże jeśli ostatecznie nie uda się Błękitnym osiągnąć tego celu i tak będą musieli uznać sezon 2014/15, w swoim wykonaniu, za wielce udany. Bądź, co bądź pamiętny udział w półfinale Pucharu Polski wydarzył się w historii klubu po raz pierwszy.
- Krzysztof Kapuściński – trener zespołu gospodarzy pracuje już w klubie blisko trzy lata. To niewątpliwie rzadka „przypadłość” w naszych rodzimych realiach piłkarskich.
- 22 kwietnia przydarzyła się stargardzianom wpadka, w postaci klęski 1-5 z Wisłą Puławy. Od tamtej pory, rozsierdzony tą porażką zespół, nie przegrał ligowego spotkania. Z sześciu występów zwyciężył w trzech oraz zaliczył trzy remisy, między innymi z Rakowem i z Rozwojem.
Na kogo zwrócić uwagę?
Robert Gajda (Błękitni): 37-latek, od lat związany ze stargardzkim zespołem, wciąż wygrywa z młodszymi rywalami walkę o miejsce w wyjściowej jedenastce Błękitnych. Nie powinniśmy się jednak temu dziwić, skoro pomimo zaawansowanego wieku, Gajda zdobył już w tym sezonie 10 bramek.
Michał Płonka (Energetyk ROW): Były gracz zabrzańskiego Górnika wrócił do składu Energetyka przed dwoma tygodniami, po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją. Kto wie, być może właśnie pojutrze pomocnik goście złapie w końcu na tyle wysoką dyspozycję, że rozstrzygnie losy konfrontacji z półfinalistami Pucharu Polski.
Ostatni raz
Jesienny mecz w Rybniku pomiędzy ROW-em i Błękitnymi zakończył się podziałem punktów po bezbramkowym remisie. Gospodarze byli wówczas zespołem minimalnie lepszym, lecz nie potrafili tego udokumentować strzelonymi golami i cenny punkt wywieźli zawodnicy trenera Kapuścińskiego.
Nieobecni
Energetyk ROW: Marcin Grolik, Adam Wolniewicz, Gabriel Nowak i Dawid Jarka – z tych graczy nie skorzystał przed tygodniem trener Prasoł. Czy będzie mógł wstawić któregokolwiek z nich do składu podczas niedzielnej potyczki?
Przypuszczalne składy
Błękitni: Ufnal – Kosakiewicz, Liśkiewicz, Pustelnik, Wawszczyk – Fadecki, Poczobut, Wojtasiak, Gajda, Gutowski – Zieliński.
Energetyk ROW: Kajzer – Borovićanin, Jary, Bodzioch, Gojny – Krotofil, Gilewicz, Muszalik, Płonka, Sobczak – Musiolik.
- Z siedmiu teamów, które wciąż są w grze o promocję na zaplecze Ekstraklasy, właśnie Błękitni wydają się być w najtrudniejszej sytuacji. Przed nimi dwa mecze „na szczycie”, z ROW-em oraz Stalową Wolą. Jeśli jednak rybniczanie w niedzielę przegrają, ich sytuacja może stać się, w kontekście awansu, praktycznie beznadziejna.
- Najbliższy rywal ROW-u, tak jak i zespół Marcina Prasoła, wciąż walczy o wejście do 1 ligi. Nawet jednakże jeśli ostatecznie nie uda się Błękitnym osiągnąć tego celu i tak będą musieli uznać sezon 2014/15, w swoim wykonaniu, za wielce udany. Bądź, co bądź pamiętny udział w półfinale Pucharu Polski wydarzył się w historii klubu po raz pierwszy.
- Krzysztof Kapuściński – trener zespołu gospodarzy pracuje już w klubie blisko trzy lata. To niewątpliwie rzadka „przypadłość” w naszych rodzimych realiach piłkarskich.
- 22 kwietnia przydarzyła się stargardzianom wpadka, w postaci klęski 1-5 z Wisłą Puławy. Od tamtej pory, rozsierdzony tą porażką zespół, nie przegrał ligowego spotkania. Z sześciu występów zwyciężył w trzech oraz zaliczył trzy remisy, między innymi z Rakowem i z Rozwojem.
Na kogo zwrócić uwagę?
Robert Gajda (Błękitni): 37-latek, od lat związany ze stargardzkim zespołem, wciąż wygrywa z młodszymi rywalami walkę o miejsce w wyjściowej jedenastce Błękitnych. Nie powinniśmy się jednak temu dziwić, skoro pomimo zaawansowanego wieku, Gajda zdobył już w tym sezonie 10 bramek.
Michał Płonka (Energetyk ROW): Były gracz zabrzańskiego Górnika wrócił do składu Energetyka przed dwoma tygodniami, po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją. Kto wie, być może właśnie pojutrze pomocnik goście złapie w końcu na tyle wysoką dyspozycję, że rozstrzygnie losy konfrontacji z półfinalistami Pucharu Polski.
Ostatni raz
Jesienny mecz w Rybniku pomiędzy ROW-em i Błękitnymi zakończył się podziałem punktów po bezbramkowym remisie. Gospodarze byli wówczas zespołem minimalnie lepszym, lecz nie potrafili tego udokumentować strzelonymi golami i cenny punkt wywieźli zawodnicy trenera Kapuścińskiego.
Nieobecni
Energetyk ROW: Marcin Grolik, Adam Wolniewicz, Gabriel Nowak i Dawid Jarka – z tych graczy nie skorzystał przed tygodniem trener Prasoł. Czy będzie mógł wstawić któregokolwiek z nich do składu podczas niedzielnej potyczki?
Przypuszczalne składy
Błękitni: Ufnal – Kosakiewicz, Liśkiewicz, Pustelnik, Wawszczyk – Fadecki, Poczobut, Wojtasiak, Gajda, Gutowski – Zieliński.
Energetyk ROW: Kajzer – Borovićanin, Jary, Bodzioch, Gojny – Krotofil, Gilewicz, Muszalik, Płonka, Sobczak – Musiolik.
Polecane
II liga