Biało-czerwoni wracają pod Klimczok. Po 14 latach przerwy
08.02.2018
Samorządowcy i działacze sportowi już od dłuższego czasu starali się przekonać piłkarskie władze, aby w Bielsku-Białej swój mecz rozegrała jedna z młodzieżowych drużyn reprezentacji Polski. Dziś Stadion Miejski przy ulicy Rychlińskiego pomyślnie przeszedł wizytację przez przedstawicieli Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz angielskiej federacji piłkarskiej. Dobrą ocenę bielskiemu obiektowi wystawił przedstawiciel z ramienia PZPN-u - Mirosław Ryszka, przyznając, że wszystko jest na dobrej drodze, by marcowe spotkanie Polaków z Anglikami odbyło się właśnie w Bielsku. - To bardzo ładny, nowoczesny stadion. Posiada wspaniałe zaplecze dla zawodników obu drużyn, ale też zaplecze medyczne. Murawa już dziś jest bardzo dobrze przygotowana, dookoła śnieg, a na boisku w Bielsku-Białej jest piękna, zielona murawa. Jestem bardzo mile zaskoczony. Stadion, który miałem okazję dokładnie zlustrować, spełnia wymogi UEFA2, czyli może być areną występów oficjalnych meczach reprezentacji do lat 21. A najważniejsze jest to, że spotkałem tu kompetentnych ludzi, którzy organizują "na co dzień" mecze krajowego szczebla centralnego – przyznaje Mirosław Ryszka z departamentu szkolenia i rozgrywek międzynarodowych.
Dobre recenzje bielskiemu obiektowi wystawili także selekcjoner reprezentacji Anglii do lat 20, Keith Downing, a także kierownik zespołu – Annabelle Cummins. Podczas spotkania z angielską delegacją, które także odbyło się dzisiaj, zostały uzgodnione szczegóły odnośnie organizacji marcowego spotkania Polska-Anglia. Informacje na temat biletów zostanie podana w najbliższym czasie.
Tym samym polscy piłkarze wracają na bielski stadion po blisko 14 latach przerwy. Ostatni raz młodzieżowa kadra rozegrała tutaj spotkanie we wrześniu 2004 roku, kiedy w obecności 1000 widzów ulegli rówieśnikom z Turcji 0:2. W składzie zespołu, prowadzonego wówczas przez Edwarda Klejdinsta, znalazło się miejsce dla m.in. byłego zawodnika Podbeskidzia, Macieja Iwańskiego, a także dla już uznanych zawodników z boisk Ekstraklasy – Mariusza Pawełka, Łukasza Madeja, Marcina Radzewicza czy Łukasza Garguły.
W zbliżającym się spotkaniu z Anglią powinniśmy także zobaczyć kilku przedstawicieli naszego regionu. W ostatnim spotkaniu Turnieju Ośmiu Narodów, w którym Polacy ulegli Portugalczykom 1:2, całą drugą połowę na placu gry spędził Paweł Mandrysz z GKS-u Katowice, natomiast w 78. minucie na placu gry pojawił się zawodnik Górnika Zabrze, Maciej Ambrosiewicz.
Polecane
I liga