Będzie komplet? "Zakazany" Ruch straszy Legię [VIDEO]

Radiowe spoty, sms-y wysyłane do kibiców, wreszcie efektowny film promujący nadchodzące starcie z "wojskowymi" - chorzowski Ruch od kilku dni buduje atmosferę przed spotkaniem z warszawską Legią. Tytuł akcji - ZAKAZANY REGION.  "Region historyczny, dla wielu zakazany", "zakazany bo silny, zjednoczony, wierny tradycjom" - grzmi głos lektora w efektownym spocie.

Wiele wskazuje na to, że po raz kolejny starcie z Legią przyciągnie na trybuny przy Cichej komplet publiczności. Skończyły się już bilety na "trybunę górną", szybko maleje liczba dostępnych wejściówek na pozostałe sektory. Podobnie było przed rokiem - wtedy chorzowianie kampanię promującą to spotkanie również opierali na akcentach związanych z tradycjami Górnego Śląska. Chorzowianie po raz pierwszy zagrali w żółto-niebieskich kompletach strojów, gwarą w czasie spotkania posługiwał się stadionowy spiker, a przy okazji meczu świętowano 80-lecie otwarcia stadionu przy Cichej. Atmosfera była doskonała, ale gospodarzom humory szybko popsuli podopieczni trenera Henninga Berga, którym wystarczył kwadrans na "ustawienie" sobie całego spotkania. I tego elementu przy Cichej woleliby akurat nie powtórzyć.