Balaż gotowy do gry
25.11.2008
Słowak zszedł z murawy z podejrzeniem naciągnięcia, a nawet zerwania, mięśnia. Obawiano się, że uraz może wyeliminować piłkarza do końca tegorocznych rozgrywek. Na szczęście badania wykazały, zupełnie co innego. - Uderzenie w mięsień jest bardzo bolesne, więc w pierwszej chwili przestraszyliśmy się, że może to być coś poważnego. Prześwietlenie wykazało jednak, że uraz nie jest tak groźny, jak myśleliśmy. Opuchlizna szybko schodzi, więc jest szansa, że Pavol już dzisiaj może być gotowy do gry. Szczególnie, że ostatnie dni, jak reszta drużyny, miał wolne - tłumaczy kierownik chorzowskiej drużyny, Jarosław Barteczko.
Więcej w Dzienniku„SPORT”
Więcej w Dzienniku„SPORT”
Polecane
Ekstraklasa