8. kolejka I ligi – trudne mecze GieKSy i Rozwoju
11.09.2015
Dzisiejsze spotkanie przy Bukowej rozpocznie się punktualnie o godzinie o 18:00 i do tej godziny kibice będą zastanawiać się, w jakim zestawieniu wybiegną na boisko piłkarze GieKSy. W składzie katowiczan zabraknie bowiem Grzegorza Goncerza i Adriana Jurkowskiego, którzy w spotkaniu z GKS-em Bełchatów otrzymali czerwone kartki. W 18-stce meczowej najprawdopodobniej zabraknie również Bartosza Iwana, Olivera Práznovskiego oraz Filipa Burkhardta, który od zeszłego tygodnia zmaga się z chorobą.
W pierwszym składzie pojawić się więc mogą Sławomir Duda oraz Aleksander Januszkiewicz, który w Bełchatowie miła spory udział przy obu zdobytych przez GKS golach.
Warto również zaznaczyć, że katowiczan wspierać będą dziś jeszcze głośniej niż zwykle kibice. Jest to efekt próśb składanych w pomeczowych wywiadach przez zawodników. „Wyszarpane” zwycięstwo w poprzedniej kolejce sprawiło, że fani GieKSy przez chwilę znów z nadzieją mogli spojrzeć w przyszłość. Warunkiem, by taki stan rzeczy się utrzymał, jest oczywiście zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu.
Jutro natomiast swój mecz rozegrają piłkarze katowickiego Rozwoju, którzy udadzą się do Bydgoszczy, by tam zmierzyć się z Zawiszą. Patrząc w tabelę faworytem tego spotkania będą oczywiście gospodarze. Okolicznością sprzyjającą Rozwojowi jest z pewnością fakt zmiany trenera w obozie rywali. Kilka dni temu z funkcji szkoleniowca Zawiszy zrezygnował bowiem Mariusz Rumak. Wiadomo już, że w spotkaniu z Rozwojem gospodarzy poprowadzi dotychczasowy asystent Rumaka Daniel Osiński.
Rozwój czeka niezwykle trudne spotkanie. Zawisza zajmuje obecnie wysokie, piąte miejsce w tabeli, z kolei Rozwój wciąż okupuje ostatnią pozycję. Jeśli jednak katowiczanie chcą się z niej wydostać, to muszą szukać szansy w każdym spotkaniu.
GKS Katowice - Sandecja Nowy Sącz 11.09.2015 Godz. 18:00
Zawisza Bydgoszcz - Rozwój Katowice 12.09.2015 Godz. 17:00
W pierwszym składzie pojawić się więc mogą Sławomir Duda oraz Aleksander Januszkiewicz, który w Bełchatowie miła spory udział przy obu zdobytych przez GKS golach.
Warto również zaznaczyć, że katowiczan wspierać będą dziś jeszcze głośniej niż zwykle kibice. Jest to efekt próśb składanych w pomeczowych wywiadach przez zawodników. „Wyszarpane” zwycięstwo w poprzedniej kolejce sprawiło, że fani GieKSy przez chwilę znów z nadzieją mogli spojrzeć w przyszłość. Warunkiem, by taki stan rzeczy się utrzymał, jest oczywiście zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu.
Jutro natomiast swój mecz rozegrają piłkarze katowickiego Rozwoju, którzy udadzą się do Bydgoszczy, by tam zmierzyć się z Zawiszą. Patrząc w tabelę faworytem tego spotkania będą oczywiście gospodarze. Okolicznością sprzyjającą Rozwojowi jest z pewnością fakt zmiany trenera w obozie rywali. Kilka dni temu z funkcji szkoleniowca Zawiszy zrezygnował bowiem Mariusz Rumak. Wiadomo już, że w spotkaniu z Rozwojem gospodarzy poprowadzi dotychczasowy asystent Rumaka Daniel Osiński.
Rozwój czeka niezwykle trudne spotkanie. Zawisza zajmuje obecnie wysokie, piąte miejsce w tabeli, z kolei Rozwój wciąż okupuje ostatnią pozycję. Jeśli jednak katowiczanie chcą się z niej wydostać, to muszą szukać szansy w każdym spotkaniu.
GKS Katowice - Sandecja Nowy Sącz 11.09.2015 Godz. 18:00
Zawisza Bydgoszcz - Rozwój Katowice 12.09.2015 Godz. 17:00
Polecane
I liga
Przeczytaj również
24.07.2022
24.07.2022
"GieKSa" w szoku przy pustym Blaszoku
04.05.2022
04.05.2022
Wielka bitwa o snajperską koronę