Leo dostanie polski paszport
31.07.2008
- Nie mamy na dziś odpowiednich papierów, które wciąż są za wielką wodą. Jest szansa, że Leo Markowski zdąży do meczu z Ruchem. Czekamy na dokumenty, może dolecą do nas pocztą lotniczą. Willy Rivas? Może się uda, ale gwarancji nie mam i nie dam - tak szanse gry obu piłkarzy w derbach Śląska ocenia Krzysztof Hetmański, dyrektor sportowy Górnika.
Tymczasem wspomniany Markowski już za dwa miesiące może mieć polskie obywatelstwo. - Leo złożył już odpowiednie dokumenty i z przyznaniem polskich „papierów” nie powinien mieć żadnych problemów. W końcu jego pradziadek był Polakiem i pochodził z Krakowa. Nieoficjalnie usłyszeliśmy, że w październiku możemy już spodziewać się, że będziemy mieli rodaka - zaznacza Hetmański, dyrektor sportowy Górnika. - Dla nas nie ma to większego znaczenia, ale kto wie, czy nie doczekamy się kolejnego reprezentanta Polski. Wszystko zależy od tego, co Markowski pokaże na boisku. My wierzymy, że to będzie jedno z odkryć ligi - dodaje dyrektor sportowy zabrzańskiego klubu.
Więcej w Dzienniku "SPORT"
Polecane
Ekstraklasa
Przeczytaj również
07.08.2022
07.08.2022
Główka Paluszka metodą na wicemistrzów
05.08.2022
05.08.2022
Bez gola, bez błysku, bez punktów