#Zdzisiekmusisz?

01.07.2015
Zdzisław Kręcina – sylwetki tego Pana rzecz jasna nikomu przedstawiać specjalnie nie trzeba. Wielu z Was kojarzy go jednak głównie z roli sekretarza generalnego PZPN lub też z tej do wczoraj aktualnej – dyrektora gliwickiego Piasta.
Łukasz Laskowski/pressfocus.pl
Tymczasem, urodzony w Żywcu doktor krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego, pełnił w życiu również wiele innych ciekawych funkcji. W przeszłości był piłkarzem żywieckiej Koszarawy, kierownikiem olimpijskiej reprezentacji Polski czy też członkiem Komisji Federacji Narodowych UEFA.

Zdzisław Kręcina posiada również licencję menadżerską FIFA, a także zaliczył w czasie swojej kariery epizod... filmowy. Konkretnie wystąpił, w doskonale znanej sobie roli działacza sportowego, w obrazie p.t. „Poranek Kojota”.

Osobę byłego już dyrektora generalnego „Piastunek” najlepiej wydawał się obrazować cytat z wywiadu jakiego udzielił naszej redakcji przed paroma miesiącami: „Ostatnio znajomy zapytał mnie, jak długo będę w Piaście. Odpowiedziałem mu, że to przede wszystkim zależy od władz klubu, ale z mojego punktu widzenia będę dotąd, aż Piast zagra w Lidze Mistrzów.” Jak wobec zaistniałej sytuacji należy teraz odbierać powyższą deklarację? Co dalej ze Zdzisławem Kręciną? Postaramy się to już wkrótce zinterpretować.
źródło: SportSlaski.pl
autor: Miłosz Karski

Przeczytaj również