W Stadionie Śląskim zadbają o technikę i motorykę

- Zgodnie z trendami panującymi w piłce wiemy, że trening nie może być nudny. I tej nudy na moich zajęciach na pewno nie będzie. Chcemy wyzwalać kreatywność, wykorzystać nowoczesne urządzenia i formy zajęć. Po kilku pierwszych spotkaniach chłopcy sami ocenią, czy taki trening im się podoba, bo zakładamy sobie że po takich zajęciach zawodnik będzie zadowolony i zmotywowany do jeszcze cięższej pracy - mówi Radek, który jest specjalista - mówi Radek, specjalista od techniki, który jest wychowankiem Stadionu. W swojej dziedzinie jest jednym z najlepszych fachowców w Polsce. Ma za sobą pracę z piłkarskimi reprezentacjami kobiet, pracował jako Master Coach w Akademii Coerver Coaching, brał udział w konferencjach i stażach u trenerów z całego świata.

Kotuła jest specjalistą od motoryki. - Trening motoryczny jest bardzo zróżnicowany. Zwracamy uwagę na kształtowanie siły, szybkości i wytrzymałości. W pierwszej fazie skupimy się na technice biegu. Są sposoby by te zajęcia urozmaicić, to wcale nie muszą być zajęcia z których wychodzi się "na kolanach" - mówi nowy członek sztabu szkoleniowego Stadionu. - W młodych latach sam trenowałem piłkę nożną. Później ukierunkowałem się na lekką atletykę. Jestem byłym sprinterem, przetrenowałem dziesięć lat, miałem epizod w kadrze narodowej. Doświadczenie trenerskie również mam coraz większe, bo szkoleniem zajmuję się już od czterech lat - dodaje.

- Na taki ruch pozwala nam przede wszystkim dobra współpraca z naszym sponsorem tytularnym, firmą GTV. Spośród wszystkich ościennych klubów jesteśmy pierwszą szkółką, która zdecydowała się na takich ruch. Uważam, że to nasze najlepsze transfery w tym okienku - mówi trener koordynator klubu, Paweł Grycmann.