Szmatuła show w Opalenicy

05.07.2017
Mimo znakomitej postawy Jakuba Szmatuły, Piast Gliwice przegrał 0:1 sparing z angielskim Fulham FC. Jedyna bramka dla angielskiego zespołu padła po rzucie karnym. Mecz z zespołem z Championship był ostatnim spotkaniem Piasta na zgrupowaniu w Opalenicy.
Łukasz Laskowski/Press Focus
Na zespół Piasta, który nie wygrał jeszcze meczu w letnim okresie przygotowawczym, czekało dzisiaj bardzo trudne zadanie. Rywalem zespołu z Gliwic była 6. ekipa minionego sezonu w angielskiej Championship - Fulham FC, która kilka dni temu rozpoczęła zgrupowanie w Opalenicy. Choć zespół trenera Slavisy Jokanovicia przystępował do tego spotkania w rezerwowym składzie, i tak londyńczyków trzeba było uznać za faworytów dzisiejszego sparingu.  

Przez całe 90 minut zespół Fulham był zdecydowanie bardziej konkretny w swoich atakach i raz za razem atakował bramkę Piasta. Pierwszą dogodną okazję stworzył sobie Neeskens Kebano, który w 17. minucie poradził sobie z jednym z defensorów gliwickiego klubu i oddał mocny strzał w narożnik bramki - Dobrivoj Rusov, który występował w bramce Piasta w pierwszej połowie zdołał jednak wybić piłkę na rzut rożny. 22 minuty później Fulham potwierdziło swoją dominację i zdobyło jedyną bramkę w tym spotkaniu - Aleksander Sedlar sfaulował przeciwnika w polu karnym, do jedenastki podszedł wspomniany już wcześniej Kebano i pewnym strzałem pokonał Rusova.

W drugiej połowie Piast nie stworzył sobie właściwie żadnej groźnej sytuacji, natomiast Fulham za wszelką cenę starało się podwyższyć swoje prowadzenie. Zadanie nie było jednak wcale takie łatwe, gdyż fantastycznie w bramce gliwiczan spisywał się wprowadzony w drugiej połowie Jakub Szmatuła. Doświadczony golkiper bronił właściwie jak w transie i radził sobie z każdą próbą bardzo aktywnego Floriana Ayite czy młodego Walijczyka, George'a Williamsa.

Wynik 0:1 utrzymał się do końca spotkania, przez co Piast cały czas pozostaje bez zwycięstwa na zgrupowaniu w Opalenicy. Porażka z solidnym klubem z angielskiej Championship wstydu jednak nie przynosi i ten mecz z pewnością będzie cenną lekcją dla naszego ekstraklasowicza.


Piast Gliwice - Fulham FC 0:1 (0:1)

0:1 - Neeskens Kebano (k.) - 39'

Piast: Rusov (46' Szmatuła) - Konczkowski (85' Adam Mójta), Sedlar, Hebert (71' Papadopulos), Pietrowski - Bukata, Dziczek (78' Vranjes), Vassiljev (71' Korun) - Badia (68' Gojko), Zivec - Jankowski (62' Angielski, 83' Krakowczyk)
Fulham: Rodak – Sessegnon, Madl, Djalo, Opoku, Christensen, de la Torre, O'Riley, Thorsteinsson, Kebano, Williams

źródło: własne/piast-gliwice.eu
autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również