Sabadell - Górnik 1-2. Pierwsze zwycięstwo na hiszpańskiej ziemi
28.01.2016
Do meczu z III-ligowcem Górnik podszedł mocno osłabiony - z powodu urazów lub też przeziębień nie zagrali Paweł Golański, Erik Grendel, Paweł Widanow, Aleksander Kwiek i Roman Gergel.
Zabrzanie dobrze weszli w mecz, bo już na samym początku spotkania na listę strzelców wpisał się Sebastian Steblecki, który zdobył drugiego gola odkąd trafił do "Trójkolorowych". Jeszcze przed przerwą Górnik podwyższył prowadzenie, gdy Michał Janota uderzeniem głową wykończył dośrodkowanie Łukasza Madeja.
Mimo że do przerwy Górnik prowadził 2-0, to jednak spotkanie było wyrównane. Z tą różnicą, że to śląski zespół był bardziej skuteczny. W drugiej połowie podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego spisywali się nieco słabiej i Hiszpanie zdołali zdobyć kontaktową bramkę. Mecz się jednak zakończył zwycięstwem zabrzan.
Zabrzanie dobrze weszli w mecz, bo już na samym początku spotkania na listę strzelców wpisał się Sebastian Steblecki, który zdobył drugiego gola odkąd trafił do "Trójkolorowych". Jeszcze przed przerwą Górnik podwyższył prowadzenie, gdy Michał Janota uderzeniem głową wykończył dośrodkowanie Łukasza Madeja.
Mimo że do przerwy Górnik prowadził 2-0, to jednak spotkanie było wyrównane. Z tą różnicą, że to śląski zespół był bardziej skuteczny. W drugiej połowie podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego spisywali się nieco słabiej i Hiszpanie zdołali zdobyć kontaktową bramkę. Mecz się jednak zakończył zwycięstwem zabrzan.
CE Sabadell FC - Górnik Zabrze 1-2 (0-2)
0-1 Steblecki 2 min
0-2 Janota 34 min
1-2 - 64 min
Górnik: (I połowa) Janukiewicz - Sadzawicki, Oss, Szeweluchin, Magiera - Steblecki, Matuszek, Sobolewski, Janota, Madej - Kante; (II połowa): Przyrowski - Leszczak (81. Żagiel), Kopacz, Danch, Kallaste - Pikul, Gajda, Żagiel (71. Olszewski), Cerimagić - Korzym, Skrzypczak.
Żółte kartki: Steblecki, Żagiel, Leszczak.
Polecane
Ekstraklasa
Przeczytaj również
07.08.2022
07.08.2022
Główka Paluszka metodą na wicemistrzów