Krzysztof Hajduczek: "Chcemy zmienić nastawienie ludzi do MMA"

16.03.2017
Przedstawiamy ciekawą rozmowę z Krzysztofem Hajduczkiem - managerem Federacji Spartan Fight, z której dowiedzieliśmy się, że Śląska Federacja ma bardzo ambitne plany na przyszłość.
spartanfight.pl
SportŚląski: Gala Spartan Fight 7 już za nieco ponad dwa tygodnie. Jak przebiegają przygotowania? Macie już wszystko dopięte na ostatni guzik?
Krzysztof Hajduczek: Pozostały ostatnie szlify do dopracowania. Przyzwyczailiśmy kibiców do wysokich standardów na galach Spartan Fight więc musimy zadbać o każdy nawet najmniejszy szczegół.

Ubiegły rok był dla was niezwykle udany, z małej lokalnej organizacji przeistoczyliście się w drugą siłę polskiego MMA. Jak udało wam się w tak krótkim czasie osiągnąć tak wiele?
Dziękuje za te słowa. Przede wszystkim myślę że to zasługa ciężkiej pracy i wniosków jakie wyciągamy po każdej gali. Obserwujemy konkurencję na rynku Polskim i zagranicznym. Uczymy się na błędach jakie popełniamy my i chcemy unikać błędów, które popełniły inne federacje na swojej drodze. Ważnym czynnikiem jest również to, aby rozumieć potrzeby zawodników. Cała otoczka naszego teamu ma na co dzień do czynienia ze sportami walki, co jest bardzo ważne ponieważ potrafimy zrozumieć zawodników i ich potrzeby, co przekłada się na to co później pokazują w klatce, gdyż wiedzą że w Federacji Spartan Fight dostaną to czego potrzebują. Myślę że to są takie główne czynniki powodujące szybki rozwój Federacji

Konkurencja twierdzi, że psujecie rynek, gdyż zbyt dobrze traktujecie zawodników.
(Śmiech)... zgubna logika. Jak można mówić że psujemy rynek dobrze traktując zawodników? Idąc tym tokiem rozumowania - nie szanuj swoich zawodników to będziesz miał dobrą galę. Bzdura. Taki event jak gala MMA składa się z setek czynników wpływających na poziom imprezy, ale głównym i najważniejszym są zawodnicy. To przecież oni przyciągają kibiców, kamery, media... o nich się mówi, oni robią główne show dlatego trzeba o nich dbać i robić wszystko aby jak najlepiej przygotowywali się do walki. Jeżeli konkurencja twierdzi odwrotnie, to niech kontynuują swoją politykę, chętnie przygarniemy jeszcze kilku dobrych zawodników.

Ostatnio głośno było o transferach do Federacji. Pozyskaliście Tomka Sararę i Pawła Hadasia. Możemy spodziewać się kolejnych nazwisk?
Prowadzimy rozmowy z kilkoma Polskimi i zagranicznymi zawodnikami których już kibice w Polsce znają. Zawodnicy już sami się do nas zgłaszają po tym jak ogłosiliśmy że najmocniejsze nazwiska w Polsce podpisują z nami umowy. Takich ofert już mamy już sporo, ale nie rozdajemy kontraktów na lewo i prawo. O ten kontrakt trzeba zawalczyć.

Czym przekonujecie zawodników? Liczy się tylko kasa?
Zawodnik MMA w Polsce dotąd patrzył na dwie rzeczy: pieniądze i możliwość pojawienia się w telewizji. Zmieniliśmy troszkę zasady gry: zawodnik podpisujący z nami kontrakt te dwie rzeczy ma jako "podstawę", Dostaje godziwe pieniądze za samą walkę i może pokazać się całej Polsce na największej platformie cyfrowej w Polsce jaką jest NC+. Ponadto do każdej gali kręcimy filmy promocyjne, w których zawodnicy mogą się pokazać, a które później wszyscy oglądają w tv. Do samej walki zawodnik przygotowuje się średnio 2 miesiące co za tym idzie musi mieć odpowiednia suplementację, którą mu dostarczamy, obozy przygotowawcze które również możemy w jakiejś części sponsorować. Ważne jest również to, że zawodnik chcący zawalczyć dla innej federacji ma taką możliwość, jeśli to oczywiście nie koliduje z naszymi planami względem niego. Przykładem jest Jakub Wikłacz, który zwrócił się z prośbą o zawalczenie dla ACB, zgodziliśmy się, nie robiliśmy żadnego problemu. Jest jeszcze wiele czynników które przemawiają za kontraktem Spartan Fight, ale nie mogę mówić tak dużo.

Jakie są plany na kolejne miesiące? Ile gal chcecie zrobić i gdzie?
Na 2017 rok planujemy 4 gale. Minimum dwie na Śląsku. Po kwietniowej gali przygotowujemy wszystko na Czerwiec, mamy 3 lokalizacje i właśnie wybieramy któa będzie najlepsza. Nie będę ukrywać, że walka wieczoru na gali numer 8 powali cały Polski, a może nawet Europejski Świat na kolana. Szykujemy starcie, o którym będzie się mówić długo po gali.

Podobno na 2018 rok szykujecie coś specjalnego?
2018 rok będzie przełomowym dla Polskiego Świata rozrywki. Zmienimy zdanie typowego polskiego "Kowalskiego" na temat MMA. Trochę namieszamy - jak to w naszym stylu Szczegóły podamy w połowie tego roku.  Do 2018 roku mamy jeszcze trochę czasu więc wróćmy do czasu teraźniejszego. Mogę oficjalnie ogłosić iż Federacja Spartan Fight otworzy swój pierwszy klub sportów walki w którym odbywać się będą zajęcia prowadzone przez czołowych zawodników MMA, BJJ i K1 w Polsce. Szczegóły takie jak, lokalizacja, termin otwarcia itp podamy już niebawem.



 
 
źródło: SportSlaski.pl
autor: SportSlaski.pl

Przeczytaj również