Girona - Górnik 2-0. Nagrody nie będzie

26.01.2016
Górnik Zabrze przegrał w pierwszym meczu kontrolnym w Hiszpanii z II-ligową Gironą. Kontuzji w trakcie spotkania nabawił się Paweł Golański.
Norbert Barczyk/Pressfocus
Trener Leszek Ojrzyński zapowiedział, że jeśli jego podopieczni wygrają różnicą dwóch bramek, to... w nagrodę zamiast popołudniowego treningu będzie tylko pomeczowy rozruch. Wygrana w stosunku 2-0 była, ale to zespół z Segunda Division okazał się lepszy.

Już na samym początku spotkania bramkę zdobył Dejan Lekić, który dobił piłkę odbitą przez piłkarza Górnika po rzucie wolnym. Drugi gol to efekt nieporozumienia Bartosza Kopacza i Grzegorza Kasprzika, po którym zawodnik Girony strzelił do pustej bramki.

Górnik miał swoje okazje - szczególnie po przerwie. Sebastian Steblecki chciał minąć bramkarza, jednak golkiper Hiszpanów wyczuł jego intencje i nie dał się zaskoczyć. W innej sytuacji zagrał bardzo dobrą, prostopadłą piłkę do Bartłomieja Olszewskiego, który jednak uderzył nieznacznie obok bramki.

Wspomniany wyżej junior Górnika miał grać tylko w drugiej połowie, jednak przed przerwą urazu mięśniowego doznał Paweł Golański i Olszewski pojawił się wcześniej na placu gry. Z powodu przeziębienia nie grali Dominik Sadzawicki i Maciej Korzym, a Paweł Widanow i Erik Grendel jeszcze nie trenują na pełnych obrotach po przebytych kontuzjach.

Girona FC - Górnik Zabrze 2-0 (2-0)
1-0 - Lekić, 5 min
2-0 - 70 min

Górnik: (I połowa) Janukiewicz – Golański (25. Olszewski), Danch, Oss, Kallaste - Gergel, Sobolewski, Matuszek, Madej - Kante, Leszczak; (II połowa) Kasprzik - Gajda, Kopacz, Szeweluchin, Magiera - Ćerimagic, Kwiek (70. Olszewski), Janota, Pikul - Steblecki, Skrzypczak (67. Żagiel).

Żółta kartka Janota.
źródło: gornikzabrze.pl / SportSlaski.pl

Przeczytaj również