Czeski II-ligowiec ograł zabrzan. Pawłowski obronił karnego

Na pierwszą połowę Górnik wyszedł w nie najsilniejszym zestawieniu - spośród grających, tylko Łukasz Wolsztyński i David Ledecky w rundzie wiosennej byli podstawowymi zawodnikami zabrzańskiej drużyny. Grał m.in. Wojciech Hajda z Gwarka Zabrze i Przemysław Wiśniewski z rezerw, którzy nie tak dawno dołączyli do zgrupowania w Rybniku-Kamieniu.

Czesi do przerwy strzelili dwie bramki, a tuż po wznowieniu gry byli blisko kolejnej, jednak Wojciech Pawłowski obronił rzut karny. W drugiej połowie na boisku pojawili się kolejni piłkarze - w większości z podstawowego składu poprzedniego sezonu. Na środek obrony wszedł nowy zawodnik Górnika, Michał Koj. Więcej goli już nie było.

Następne mecze zabrzanie rozegrają w sobotę. Z kim? Sprawdź w naszej sparingowej ściądze.

Górnik Zabrze - FK Fotbal Trinec 0:2 (0:2)
0:1 - Dedic, 37'
0:2 - Janoscin, 43'

Górnik: W. Pawłowski - D. Pawłowski, Wiśniewski, Szeweluchin, Olszewski - Pikul, Hajda, Nowak - Ł. Wolsztyński, Urynowicz - Ledecky. Grali także: Wolniewicz, Suarez, Koj, Kurzawa, Ambrosiewicz, Grendel, Arcon, Lasik. Trener: Marcin Brosz.