Co słychać przy Okrzei?

„Piastunki” pojechały w Beskidy wczoraj, lecz jeszcze w tym tygodniu wrócą do Gliwic, tak aby najbliższy weekend mieć w pełni wolny od zajęć. Taką decyzję podjął sztab szkoleniowy klubu i miejmy nadzieję, że trenerzy z Okrzei wiedzą co robią, wybierając taki, a nie inny sposób spędzenia krótkiej przerwy w rozgrywkach.

Wziąwszy pod uwagę efekty pracy Radoslava Latala, jakie obserwujemy aktualnie, można chyba mieć sporą nadzieję, że i tym razem czeski szkoleniowiec trafi ze sposobem przygotowań, dzięki czemu, po powrocie na boiska Ekstraklasy, rewelacja jesieni nadal będzie wygrywać.

Przypomnijmy, że Piast zwyciężył w pięciu ostatnich meczach ligowych, a taka seria jeszcze nigdy nie przydarzyła się niebiesko-czerwonym podczas występów w gronie najlepszych ekip w Polsce.

W Wiśle przebywa w tej chwili cała pierwsza drużyna „Piastunek” poza Radosławem Murawskim, który powołany został na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski.

W czasie gdy podopieczni trenera Latala ciężko pracują w górach, nie próżnuje również klubowy dział marketingu, z inicjatywy którego symbol Gliwic – statuetka faunów pd urzędem miasta, przywdział właśnie niebiesko-czerwone barwy.