Siatkarki w Porębie

21.07.2008
Najlepsze siatkarki plażowe walczyły w Porębie koło Zawiercia o medale mistrzostw Polski.
Turniej nie przyniósł niespodzianek. Na podium znalazły się faworytki, występujące z orzełkiem na piersi na arenie międzynarodowej. Mecz o brązowy medal lepiej rozpoczęły Aleksandra Filip i Aneta Gancarczyk, wygrywając pierwszego seta do 7. Druga partia była jednak popisem Kingi Kołosińskiej. Leworęczna siatkarka Budowlanych Łódź nękała swoje rywalki siatkarskimi gwoździami. Do tego doszła świetna postawa w obronie Zuzanny Kaczkowskiej, co zaowocowało przedłużeniem szans na brąz. Po bloku Gancarczyk, siatkarki MUKS Poprad Stary Sącz prowadziły już 2-0 w tie-breaku, ale spotkanie szybko się wyrównało. Losy meczu rozstrzygnął atak Kołosińskiej w końcową linię i aut Filip.

- Udało nam się podnieść po pierwszym secie, a o zwycięstwie zadecydowała psychika. Walczyłyśmy o medal i wiedziałyśmy, że nie możemy się poddać - przyznała trzecia para mistrzostw kraju.

Finał stał na wysokim poziomie, lecz był jednostronnym widowiskiem. W pierwszym secie, po serwisie Weroniki Kurek mieliśmy remis po 13. Niewiele gorzej w tym elemencie gry spisywała się jednak Beata Gałek i dopiero ataki Moniki Brzostek, uznanej za MVP finałów, przesądziły o zwycięstwie siatkarek z Łodzi. Po przerwie Kurek i Brzostek znokautowały swoje rywalki, prowadząc już 8-0. Efektowne ataki Paszek oraz niewiarygodne obrony Gałek nie wpłynęły już na zmianę wyniku.

- Zachowałyśmy zimną krew. Przegrałyśmy z dziewczynami pierwszy mecz w tym turnieju, ale udało nam się zrewanżować. Dzisiaj obchodziłam urodziny, dlatego ten medal ma podwójne znaczenie - cieszyła się Weronika Kurek.

Wyniki: O 3. miejsce: A. Gancarczyk i A. Filip (MUKS Poprad Stary Sącz) - Z. Kaczkowska i K. Kołosińska (KS Budowlani Łódź) 1-2 (21-7, 18-21, 13-15). Finał: W. Kurek i M. Brzostek (UKS 179 Łódź) - D. Paszek i B. Gałek (MKS Calisia Kalisz) 2-0 (21-18, 21-12).
źródło: SPORT

Przeczytaj również