Rekord - Pogoń 8-1. Mistrzowska forma wróciła?

23.02.2015
W ostatnich latach potyczka Rekordu z Pogonią należałaby do szlagierów Futsal Ekstraklasy. Obecnie jednak wysoki poziom trzymają tylko bielszczanie, co widać było na parkiecie hali w Cygańskim Lesie.
Umocnienie się Rekordu na 3. miejscu w stawce przyniósł mecz ze szczecińską ekipą. Gospodarze dominowali w nim w sposób niepodzielny, choć z początku to futsaliści Pogoni przeprowadzali groźniejsze akcje. W 8. minucie błysnął natomiast Ukrainiec Dmytro Kameko, za sprawą którego doszło do otwarcia wyniku. Sporo działo się między 11. a 13. minutą. Koronkową akcję Rekordu wykończył Rafał Franz, ale błyskawicznie rozmiary strat zmniejszył Mateusz Gepert. Bramkarz miejscowych Krystian Brzenk piłkę z siatki wyciągał więc po raz pierwszy i... ostatni zarazem. W 13. minucie z dogrania Radka Polaska skorzystał Kamil Kmiecik, który z bliska ustalił wynik do pauzy na 3-1.

Gdy obie drużyny wróciły na parkiet, szczecinianie nie mieli już nic do powiedzenia. Na listę strzelców dopisał się raz jeszcze Kmiecik, wcześniej uczynili to Radek Polasek i Artur Popławski. Gol numer 7 to dzieło samobójcze przy udziale Franza, z kolei popisy Rekordu zakończył pięknym uderzeniem Łukasz Biel. Była wówczas 34. minuta gry. W efektownym triumfie aktualnym mistrzom Polski nie przeszkodził nawet brak na trenerskiej ławce Adama Krygera. To następstwo kary wymierzonej szkoleniowcowi za zachowanie podczas meczu z Zduńskiej Woli.

Rekord Bielsko-Biała – Pogoń '04 Szczecin 8-1 (3-1)
1-0 Kameko, 8 min.
2-0 Franz, 11 min.
2-1 Gepert, 11 min.
3-1 Kmiecik, 13 min.
4-1 Polasek, 21 min.
5-1 Popławski, 27 min.
6-1 Kmiecik, 29 min.
7-1 Krzymiński, 30 min., gol samobójczy
8-1 Biel, 34 min.

Rekord: Brzenk – Polasek, Janovsky, Popławski, Franz, Szymura, Kmiecik, Kameko, Łysoń, Biel, Mentel, Dudzik. Trener: Adam Kryger.
źródło: SportSlaski.pl
autor: MN

Przeczytaj również