7 goli w 45 minut! Snajper z Miasteczka znowu o sobie przypomniał

W sobotę piłkarze lidera IV grupy katowickiej okręgówki zmierzyli się z drużyną z tego samego szczebla rozgrywek - Pogonią Ruda Śląska. I pewnie trudno byłoby poświęcić temu spotkaniu wielką uwagę, gdyby nie niesamowita forma Tadeusza Urbainczyka. Napastnik na placu gry pojawił się po przerwie, przy stanie 2:1 dla gospodarzy i... zaaplikował rywalom 7 goli! Mecz zakończył się rezultatem 10:1 dla Odry.

W pierwszej połowie stycznia snajper był na tygodniowych testach w I-ligowym Górniku Zabrze, ale ostatecznie trener Marcin Brosz zakomunikował, że nie zabierze Urbainczyka na zgrupowanie do czeskiego Kravare. Zawodnik znalazł się również w kręgu zainteresowań II-ligowego Rozwoju Katowice, który rozważa możliwość sprawdzenia u siebie 25-latka. Jesienią napastnik zdobył aż 27 bramek, a o jego wyczynach pisaliśmy tutaj.