Saga związana z występem młodych piłkarzy Górnika Zabrze w Młodzieżowej Lidze Mistrzów zakończona. Niestety, zakończyła się w najgorszy możliwy sposób. Wobec braku możliwości przeprowadzenia rozgrywek w całej Europie, UEFA po prostu odwołała tegoroczne zmagania.
Ligi Mistrzów w Zabrzu nie będzie. Młodzieżowe rozgrywki UEFA odwołane
Wszystko ze względu na pandemię koronawirusa i w obawie o zdrowie młodych zawodników – brzmi w krótkim komunikacie Komitetu Wykonawczego UEFA. Tym bardziej, że wiele krajów europejskich ma ograniczenia w podróżowaniu, a dwa kluby zdążyły już wycofać się z rozgrywek Młodzieżowej Ligi Mistrzów.
Obecny sezon w Młodzieżowej Lidze Mistrzów i tak miał być mocno okrojony. Początkowo rozgrywki miały się przecież rozpocząć jesienią ubiegłego sezonu. Kilkukrotnie jednak start przekładano, by w końcu na początku tego roku przeprowadzić losowanie. Drużyny miały grać tylko jeden mecz w parach, nie miało być rywalizacji w grupach – to wszystko miało powodować, że zwycięzca miał zostać wyłoniony zgodnie z terminem. Jednak sytuacja pandemiczna wcale nie ustępuje, a dalej przekładać startu rozgrywek już jednak nie można.
Górnik Zabrze wylosował PAOK Saloniki. Piłkarsko bardzo trudny rywal, ale i tak ten mecz stał od początku pod znakiem zapytania. W Grecji bowiem pandemia nawet na moment nie odpuszcza, a obostrzenia dotyczą również sportowców. – Rozgrywki młodzieżowe zostały na przełomie października i listopada wstrzymane i nie wiadomo, kiedy zostaną wznowione – mówił kilka dni temu nasz człowiek w PAOK-u Saloniki, czyli Mirosław Sznaucner. - Jest zakaz trenowania w akademiach, a sytuacja pandemiczna znowu się pogarsza. Wszyscy liczą się z tym, że mogą pojawić się nowe obostrzenia, nikt nie wyklucza tego, że nie będzie pozwolenia na granie, jak również na wyjazd młodych zawodników do Polski – opowiadał Sznaucner, który jak mało kto zna młodzież w PAOK-u.
Do jesieni ubiegłego roku były piłkarz GKS-u Katowice był asystentem trenerem Pablo Garcii w drużynie U-19, z którą pracował przez trzy ostatnie sezony. Młodzi gracze PAOK-u ostatni oficjalny mecz rozegrali 25 października ubiegłego roku. W obecnej sytuacji pandemicznej nie powinni nawet trenować, a zezwolenie na grę mają jedynie seniorzy. Już teraz wiadomo, że do rywalizacji z Górnikiem nie przystąpią. Zabrzanie natomiast pierwszy mecz o punkty, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rozegrają w pierwszy weekend marca. W ramach Centralnej Ligi Juniorów zmierzą się na własnym terenie z Escolą Varsovią Warszawa.