Koncert NMC Górnika Zabrze w "Hajerskich derbach"!

27.01.2017
Efektownie w nowy rok weszli szczypiorniści NMC Górnika Zabrze, którzy zdemolowali w Lubinie miejscowe Zagłębie. Świetne zawody rozegrali Mateusz Kornecki, Iso Sluijters, Andrzej Kryński i Maciej Tokaj. Chwalić można praktycznie wszystkich podopiecznych trenera Ryszarda Skutnika.
Łukasz Laskowski/Press Focus
Całkowita dominacja gości - tak można podsumować pierwszą połowę "Hajerskich derbów". Gospodarze byli w stanie dotrzymać kroku zabrzanom tylko przez kilka minut. Formę z meczu reprezentacji utrzymał Mateusz Kornecki, a pod bramką lubinian szalał Iso Sluijters - autor pierwszego trafienia w PGNiG Superlidze w tym roku. Holender był dzisiaj bardzo dobrze dysponowany i jeszcze przed przerwą rzucił pięć bramek. Skutecznością dorównywał mu też Andrzej Kryński, który dorzucił kolejne cztery "oczka". Przewaga "Trójkolorowych" w pewnym momencie urosła do siedmiu trafień (16:9), ale "Miedziowi" zdołali nieco zniwelować straty i po pół godzinie gry ekipa z Górnego Śląska prowadziła 17:12.

Rozpędzony NMC Górnik kontynuował swój marsz w drugiej połowie - Kornecki popisywał się znakomitymi interwencjami, w dalszym ciągu defensywę lubinian dziurawili Sluijters (łącznie 9 bramek) i Kryński (5), sporo rzucał też Maciej Tokaj (7). Doczepić się można było jedynie do Marka Daćki, który był najmniej widoczny spośród wszystkich kadrowiczów na parkiecie. W drużynie Zagłębia skuteczny był Arkadiusz Moryto (6). Dzisiaj jednak był w cieniu zabrzan, którzy zgarnęli na swoje konto trzy punkty i wyprzedzili w tabeli Gwardię Opole. Ten zespół jednak rozegrał o jedno spotkanie mniej.

Kolejne spotkanie zabrzanie rozegrają 1 lutego. Na własnym parkiecie zmierzą się z Orlenem Wisłą Płock - i jeśli zagrają tak, jak dzisiaj, to przy Wolności może dojść do niespodzianki.

Zagłębie Lubin - NMC Górnik Zabrze 23:31 (12:17)

NMC Górnik: Kornecki 1 - Niedośpiał 1, Daćko 2, Tomczak 3, Kryński 5, Gromyko 1, Sluijsters 9, Buszkow, Gliński, Tokaj 7, Adamuszek 2. Trener: Ryszard Skutnik.
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również