Zagłębie - Górnik. Dobiją do "13"?

Co ciekawego?
- Obie drużyny podejdą do spotkania w zgoła odmiennych nastrojach - zabrzanie dołują, mają tylko cztery punkty i zajmują 14. miejsce. Zagłębie z kolei jeszcze nie przegrało - ma dziewięć "oczek" i trzecią pozycję.

- Na wyjazdach w tym roku Górnik spisuje się fatalnie. Dowód? Ostatni raz z terenu rywala z trzema punktami wracał... w grudniu 2015 roku! To już 12 meczów bez zwycięstwa poza Zabrzem...

- Jednym z zawodników, którzy grali i w Zagłębiu, i w Górniku jest Marek Bęben. Były bramkarz tych klubów z powodu choroby miał amputowaną nogę. Przed meczem będą zbierane pieniądze na specjalną protezę, a o 15:30 na sztucznym boisku w Sosnowcu odbędzie się mecz oldbojów Zagłębia i śląskich drużyn. Na murawie pojawią się m.in. Dariusz Koseła, Andrzej Orzeszek czy Jacek Trzeciak.

- Na meczu nie będzie kibiców Górnika, którzy muszą odcierpieć czwarty - ostatni - zakaz wyjazdowy.

- Mecz poprowadzi Adam Lyczmański z Bydgoszczy.

Na kogo zwrócić uwagę?
Wojciech Łuczak (Zagłębie): Wniosek, by zwrócić uwagę na Wojciecha Łuczaka nasuwa się sam. Powód? Bo... grał w Górniku! W meczu z GKS-em Tychy bohaterem został Maciej Mańka, który strzelił zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry. Z kolei ostatnio w spotkaniu z Sandecją Nowy Sącz zabrzanom we znaki dał się inny były gracz "Trójkolorowych", Maciej Korzym. Jego asysta i gol przesądziły o tym, że ekipa z Górnego Śląska przegrała trzeci pojedynek w tym sezonie. Ex-górnicy są jak na razie przeklęciem!

Bartosz Kopacz (Górnik): Początek sierpnia był dla Bartosza Kopacza bardzo udany. Strzelił gola w meczu ligowym ze Stalą Mielec, a także dwa razy pokonał bramkarza Legii Warszawa. Dużo mówiło się, że zaraz obrońca odejdzie z Górnika. Poza Romanem Gergelem, tylko on strzelał bramki w lidze. Przy stałych fragmentach gry może się okazać bardzo przydatny.

Ostatni raz...
Po raz ostatni Górnik grał w Sosnowcu rok temu w Pucharze Polski. Zagłębie wygrało po golach Łukasza Sołowieja, Krzysztofa Markowskiego i Michała Fidziukiewicza. Jedyne trafienie dla zabrzan zanotował Bartosz Iwan. Następnego dnia z pracą pożegnali się trenerzy Józef Dankowski i Robert Warzycha. Jak się później okazało, był to dopiero początek czarnego sezonu...

Nieobecni
Aleksander Kwiek, Rafał Kosznik.

Przypuszczalny skład
Kuchta - Matuszek, Kopacz, Danch, Kurzawa - Grendel - Gergel, Nowak, Przybylski, Plizga - Angulo.