Zaczynamy! Liga Mistrzów na Śląsku

Obaj szkoleniowcy - Mark Lebedew oraz Luke Reynolds - sporo wiedzą o siatkarzach grających w obu zespołach. Ten pierwszy trenował berliński zespół przed kilkoma laty i w składzie pozostali jeszcze gracze, którzy pamiętają jego sukcesy z Recycling Volleys. Mowa między innymi o Robercie Krommie i Sebastianie Kuhnerze.

 

Dodatkowo w drużynie, która w ostatniej edycji Ligi Mistrzów awansowała do Final Four, występują reprezentanci Australii (Paul Carroll, Luke Perry oraz Adam White), a przecież Lebedew jest selekcjonerem tego kraju. Luke Reynolds znowu może się pochwalić wiedzą o jastrzębskich siatkarzach, bo to on, jeszcze w zeszłym sezonie, był odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne w Jastrzębiu-Zdroju. 
 

Ciężko ocenić, która drużyna jest w lepszej formie. Jastrzębianie wygrali w ostatnich dwóch meczach PlusLigi - z Radomiem i Katowicami - i w tabeli plasują się już na czwartym miejscu. W podobnej sytuacji znajdują się berlińczycy. Ci po sześciu kolejkach 1. Bundesligi lokują się na trzeciej pozycji. Z bilansem czterech zwycięstw i dwóch porażek, tracą już osiem punktów do pierwszego Friedrichshafen.
 

Liga Mistrzów, faza grupowa

Jastrzębski Węgiel - Berlin Recycling Volleys 20:30, transmisja w Polsacie Sport