Z nimi punktów stracić nie wypada

11.03.2017
W inaugurującym wiosenne zmagania przy ul. Edukacji meczu GKS podejmuje najsłabszy w lidze MKS Kluczbork. W tym spotkaniu "Trójkolorowi" nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów
Łukasz Sobala/PressFocus
Oba zespoły przegrały swoje pierwsze wiosenne mecze w stosunku 0:1. GKS uległ w Zabrzu Górnikowi, natomiast MKS na własnym stadionie okazał się minimalnie gorszy od Stali Mielec. Pomimo porażki z Górnikiem trener Szatałow nie miał większych pretensji do swoich podopiecznych: "To był mecz na remis, choć powinniśmy dać nieco więcej w ofensywie" - mówił po tym spotkaniu szkoleniowiec tyszan.

Dziś większa jakość w ofensywie będzie bardzo potrzebna, gdyż można przypuszczać, że goście będą się bronić większą liczba piłkarzy. Taka sytuacja będzie wymagała od ofensywnych graczy zdecydowanie większej kreatywności, a z tym tyski zespół ma w tych rozgrywkach problemy. Tylko dwa zespoły w I lidze strzeliły mniej bramek: Pogoń Siedlce i dzisiejszy rywal.

MKS to jedyny zespół w całej pierwszoligowej stawce, który zdobył na wyjazdach mniej punktów niż tyski GKS. W 10 wyjazdowych potyczkach ekipa z Opolszczyzny zanotowała 7 porażek i tylko 3 remisy, zdobywając tylko 4 bramki, a tracąc aż 19.

W słabości rywala oraz w powracającej skuteczności Świerczoka trzeba szukać nadziei na wygraną w dzisiejszym spotkaniu. Napastnik GKS-u podczas zimowych przygotowań zdobył 6 bramek. Kibice oczekują, że utalentowany napastnik wreszcie zacznie zdobywać bramki w meczach ligowych.

GKS Tychy - MKS Kluczbork
Sobota 11 Marca, godz. 16:00

Przypuszczalny skład

Florek - Grzybek, Tanżyna, Boczek, Mańka - Błanik, Pruchnik, Zasavitchi, Grzeszczyk, Radzewicz - Świerczok
źródło: SportSlaski.pl
autor: Michał Piwoński

Przeczytaj również