"Wejście smoka" Olszara

09.10.2008
Kapitalnego debiutu w barwach Piasta Gliwice doczekał się we wtorkowy wieczór Sebastian Olszar. Dwie bramki i wywalczony rzut karny – to jego dorobek z ledwie 18 minut gry!
[b]Miał pan kiedykolwiek lepsze wejście do drużyny?[/b]

- Myślę, że miałem nawet lepsze. Tylko, że nie zawsze zdobywałem w takich debiutach bramki. Wiadomo, że kibiców i dziennikarzy w pierwszej kolejności interesuje ten, kto trafia do bramki. A ja cieszę się dzisiaj nie tyle z goli, co z dobrej gry.
[b]
Działacze Piasta zapewnili, że nie zostawią pana na lodzie?[/b]

- Jeszcze z nimi nie rozmawiałem. Na razie miałem okazję podyskutować z trenerem Wleciałowskim. Czekam na rozwój zdarzeń. Nie wiem, jak to wszystko dalej się potoczy. Staram się podejść do tematu na chłodno. Niejeden raz miało być w życiu kolorowo, a potem zamiast tego spotykało mnie wielkie rozczarowanie.

Więcej w Dzienniku "SPORT”
źródło: SPORT

Przeczytaj również