"W mediach mówi się o pucharach, a dwa mecze mogą nas zweryfikować"

23.11.2017
Drużyna, która u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrała kontra zespół, który jest najlepszy w lidze patrząc tylko na mecze wyjazdowe - dziś przy Roosevelta szykuje się niezłe meczycho!
Łukasz Laskowski/Press Focus
Górnik Zabrze na swoim stadionie jest niepokonany od 12 meczów ligowych. W tym sezonie przy Roosevelta w ośmiu spotkaniach "Trójkolorowi" zdobyli 18 punktów - lepszy bilans u siebie ma tylko warszawska Legia. Podopieczni trenera Marcina Brosza nie muszą się zbytnio obawiać potyczek na Arenie Zabrze, ale w piątek na terenie 14-krotnego mistrza Polski zamelduje się drużyna, która na wyjazdach czuje się... lepiej jak u siebie.

Jagiellonia Białystok rozegrała na wyjeździe osiem spotkań - cztery z nich wygrała, trzy zremisowała, a przegrała tylko raz. "Jaga" lepiej punktuje poza domem, w którym zdobyła tylko 12 "oczek" w ośmiu potyczkach. Nie tylko z tego powodu w Zabrzu nie zamierzają lekceważyć rywala.

- To dobra drużyna. Przy wygranej może nas prześcignąć w tabeli - zauważa Szymon Matuszek. Jagiellonia zajmuje obecnie czwarte miejsce i do Górnika traci tylko dwa punkty. Porażka może więc oznaczać, że "Trójkolorowi" wypadną poda podium Lotto Ekstraklasy. - W mediach mówi się o pucharach, mistrzostwie, a dwa mecze mogą nas zweryfikować i będziemy w środku tabeli - przestrzega kapitan zabrzan.

Według bukmachera Fortuna faworytem - ale nieznacznym - są zabrzanie. Kurs na ich zwycięstwo wynosi 2,45, a na gości - 2,8. Remis wyceniono na 3,25.

Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok
Piątek, 20:30

Przypuszczalny skład
Loska - Wolniewicz, Wieteska, Suarez, Koj - Kądzior, Matuszek, Żurkowski, Kurzawa - Ł. Wolsztyński, Angulo.

Przeczytaj również