Umowa podpisana. Czas montować krzesełka!

- Kontrakt opiewa na 12 milionów złotych, z czego 8 milionów to koszt wygrodzeń i barierek zaś cztery - krzesełek. Uważam, że to dobra cena za krzesełka - mówi Tadeusz Dębicki, prezes spółki "Stadion w Zabrzu". Wykonawca ma cztery miesiące na wykonanie prac. W umowie jest jednak zapis, że prace powinny rozpocząć się od trybuny południowej, czyli tej, która miałaby być ukończona w pierwszej kolejności, by Górnik mógł grać w przyszłym sezonie na własnym obiekcie.

Trybuna południowa powinna być ukończona w ciągu 2,5 miesiąca od momentu podpisania umowy. Na tej trybunie montowany już jest pawilon, gdzie będzie się znajdowało stanowisko centrum dowodzenia i monitoringu. Ponadto, wyburzane są garaże położone obok hali, gdzie będzie wejście na sektor. Pełną parą idą prace związane z wykonaniem posadzki przedpola wejściowego od strony trybuny południowej i ulicy Damrota.