Tylko Clearex gra dalej

Chorzowianom w lidze w tym sezonie wyjątkowo się nie wiedzie. Jedyną szansą na "uratowanie" sezonu jest więc udany start w pucharowych rozgrywkach. Zadania jednak chorzowianie w środę nie mieli łatwego - mierzyli się na wyjeździe z czołowym pierwszoligowcem, GKS Tychy. Sensacji nie było, drużyna grająca w Futsal Ekstraklasie pokonała przedstawiciele pierwszej ligi 3:1 i awansowała do dalszych gier.

Sensacji nie było także w Rudzie Śląskiej. Tam drużyna składająca się w większości z zawodników - amatorów, GSM Nasz Dom mierzyła się z ekstraklasowym KGHM Euromaster Chrobry Głogów. Rudzianie kilka niespodzianek w PP już sprawili, tym razem jednak poprzeczka była zawieszona zbyt wysoko - rywale z Dolnego Śląska wygrali 7:2.

Odpadł także AZS UŚ Katowice, Drużyna Błażeja Korczyńskiego przegrała z innym pierwszoligowcem, Solne Miasto Wieliczka po dogrywce 6:4 i teraz może się już skupić wyłącznie na walce o ligowy byt.

Wcześniej awans do kolejnej rundy zapewniła już sobie ekipa GAF Omega Gliwice, która pewnie wygrała w Białymstoku. Z kolei inna ekipa z Gliwic, Nbit pożegnała się z rozgrywkami w 1/16. Do chorzowskiego Clearexu dołączy jeszcze jedna śląska ekipa - za tydzień w derbowym pojedynku Gwiazda Ruda Śląska zmierzy się z Rekordem Bielsko-Biała.

Pierwsze mecze 1/4 finału PP w połowie marca. Clearex zagra z ekipą z Głogowa, GAF Omega będzie rywalizować z Gattą Active Zduńska Wola, natomiast zwycięzca pojedynku Gwiazda-Rekord zmierzy się z pierwszoligowcem z Wieliczki.