Trudny do zatrzymania

22.12.2014
Działacze "Piastunek" nie ukrywają, że będzie im bardzo trudno zatrzymać Konstantina Vassiljeva. Reprezentant Estonii latem będzie oczekiwał sporej podwyżki, na którą śląskiego klubu po prostu nie stać.
Łukasz Laskowski/PressFocus
Konstantin Vassiljev roczny kontrakt z Piastem podpisał tego lata i trochę czasu musiało upłynąć, zanim pomocnik zaczął pokazywać swój potencjał. A nie jest on mały, bo wystarczyło kilka spotkań, by "Kostia" zachwycił swoim przeglądem pola, celnymi podaniami i pięknymi strzałami z dystansu. W Gliwicach są bardzo zadowoleni z tego transferu, ale zdają sobie także sprawę, że zatrzymanie takiego zawodnika na dłużej może być bardzo trudne. - Sprowadzenie Konstantina to zasługa pana Zdzisława Kręciny, który wykorzystał swoje kontakty i przekonał piłkarza do gry w Piaście. Coś o jego potencjale mówi nawet to, że jest w czołówce najlepiej wycenianych piłkarzy przez portal transfermarkt.de (2 mln euro). U nas piłkarz zarabia powiedziałbym średnie pieniądze, jak na polską ligę, ale to jeden z wyższych kontraktów w Piaście. Na pewno chcielibyśmy, aby grał u nas w kolejnych sezonach, bo jest niezwykle ważnym i przydatnym ogniwem zespołu. Poza tym młodsi mają od kogo się uczyć. Niestety, być może nie będziemy w stanie dać mu takiej podwyżki jakiej będzie oczekiwał. Pragnę podkreślić, że wcześniej grał w Rosji, gdzie płaci się dużo lepiej. Wybrał Piasta bo chciał się odbudować, by spróbować swoich sił w silnej lidze - mówi prezes Adam Sarkowicz. - Dla mnie to top 3 jeśli chodzi o środkowych pomocników w ekstraklasie - dodaje szef gliwiczan.

Sam zawodnik nie chce zbyt wiele mówić o swojej przyszłości i o tym, czy odejdzie z Piasta już zimą, czy może latem. - Wszystko jest możliwe. Zobaczymy, jak potoczy się ten sezon i gdzie go skończymy. Moja gra także będzie miała wpływ na ostateczną decyzję. Muszę być realistą, bo nie jestem już młodzieniaszkiem, ale nigdy nie mów nigdy - przyznaje piłkarz, którego łączy się np. z przeprowadzą do... Kazachstanu. Według informacji portalu sportinfo.kz, Vassiljev mógłby w najbliższym okienku transferowym zmienić barwy klubowe i od zimy występować w Kazachstanie. - O ile wiem jest pewne zainteresowanie ze strony kilku klubów, ale na ten moment nie było jeszcze żadnych konkretnych ustaleń, w której drużynie mógłbym grać - powiedział pomocnik Piasta, który ma zapisaną w kontrakcie kwotę odstępnego.
autor: SPORT

Przeczytaj również