Szczyrk zwiększy narciarską bazę? "Tu są potrzebne małe obiekty"

30.03.2018
Miniony sezon był dla polskich skoczków wręcz fenomenalny i zakończył się dla nas zdobyciem medali na wszystkich najważniejszych imprezach. Popisy podopiecznych Stefana Horngachera odsunęły jednak w zapomnienie słaby stan narciarskiego zaplecza, a powstałe zaległości będą chcieli szybko zwalczyć w Szczyrku. Kompleks skoczni Centralnego Ośrodka Sportu może w niedalekiej przyszłości wzbogacić się o przynajmniej jeden nowy obiekt, przeznaczony do treningów najmłodszych adeptów skoków narciarskich.
Rafał Rusek/Press Focus
Informację o rozważanym pomyśle poszerzenia kompleksu skoczni Skalite przekazał poseł Jacek Falfus, oglądający w Szczyrku dziecięce zawody Zimowego Grand Prix. – Rokowania naszych młodych skoczków będą jeszcze lepsze, kiedy wybudujemy w Szczyrku kolejne małe skocznie. Ich tutaj prawie nie ma. Mamy oczywiście Skalite i obok całego kompleksu zamierzamy wybudować dwa nowe obiekty, a inwestorem będzie Centralny Ośrodek Sportu „Szczyrkowski”. Ja ze swojej strony będzie pilnował, by ta inwestycja została zrealizowana jak najszybciej – przyznał 67-letni polityk w wywiadzie, opublikowanym na portalu Sportowe Beskidy. 
 
Aktualnie kompleks skoczni Skalite składa się z trzech obiektów – K-95 (na której odbyły się m.in. Mistrzostwa Polski w 2011 roku), K-70, a punkt konstrukcyjny najmniejszego obiektu jest usytuowany na 40 metrze. Czas jednak pokaże czy Szczyrk, w którym swoje pierwsze skoki oddawał olimpijczyk z Pyeongchangu – Stefan Hula – doczeka się mniejszych obiektów, przystosowanych do nauki dla najmłodszych zawodników. -  Dla sportu w samym Szczyrku, ale i w Polsce dobrą wiadomością byłaby budowa małych skoczni przy istniejącym już kompleksie Centralnego Ośrodka Sportu. Takich obiektów tu brakuje, bo trudno, żeby ze Szczyrku jechać na trening do Wisły, gdzie już takie skocznie powstały – dodaje w rozmowie poseł Falfus.
 
źródło: własne/SportoweBeskidy.pl
autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również