Starcie najsłabszych

Co ciekawego?
- W meczu z Pogonią Siedlce nie będzie mógł zagrać Krzysztof Wołkowicz. To spory problem bowiem reszta młodzieżowców ostatnio nie była w najwyższej formie. Do dyspozycji są bramkarz Krystian Rudnicki, Aleksander Januszkiewicz, Paweł Szołtys i Kamil Bętkowski. Kolejnym problemem może być obsada obrony. Za kartki pauzować będzie Adrian Jurkowski, a kontuzję ostatnio miał Łukasz Pielorz i nie wiadomo, czy będzie on do dyspozycji sztabu szkoleniowego. Jeśli nie, to będzie mógł go ewentualnie zastąpić Kamil Cholerzyński, którego występ również stoi pod znakiem zapytania.

- W tym roku GieKSa i Pogoń zdobyły po pięć punktów. To najgorsze wyniki spośród całej ligi. Będzie to starcie dwóch najsłabszych zespołów 2015 roku zaplecza ekstraklasy...

- GKS nie wygrał czterech kolejnych meczów ligowych. Na zwycięstwo poza Bukową katowiczanie czekają od 13 września.

- Spotkanie rozpocznie się o 16:00. Sędzią meczu będzie Marek Opaliński. Arbiter z Legnicy w tym sezonie prowadził już trzy pojedynki GieKSy - wygrane z Widzewem Łódź i Wisłą Płock, a także zremisowany z Chojniczanką Chojnice.

Na kogo zwrócić uwagę?
Zimą Pogoń przeprowadziła transfer, o którym było głośno w całej Polsce. Najpierw w mediach hiszpańskich i polskich pojawiły się informacje, że Nico Chietino trafi do Pogoni Szczecin. Klub szybko wydał oświadczenie, w którym zdementował wiadomość o pozyskaniu Argentyńczyka. Kilka dni później zawodnik III-ligowej Meridy podpisał kontrakt z Pogonią, ale Siedlce. Zapewniał, że od początku wiedział, o którą Pogoń chodzi, choć niektórzy dziennikarze są innego zdania. Chietino był bardzo związany z poprzednim klubem i gdy z niego odchodził, bardzo wzruszył się na pożegnalnej konferencji prasowej.
 

Takiej serii Grzegorz Goncerz w tym sezonie jeszcze nie miał - najlepszy strzelec ligi nie strzelił gola w czterech kolejnych spotkaniach. Pogoń to jeden z trzech zespołów, którym "Gonzo" w obecnych rozgrywkach wpakował dwa gole, więc może tym razem uda się coś ustrzelić...

Ostatni raz...
W rundzie jesiennej GKS wygrał, choć goście do samego końca walczyli o choćby jeden punkt. Katowiczanie szybko prowadzili 2-0 po golach Goncerza i Przemysława Pitrego, jednak tuż przed przerwą bramkę kontaktową zdobył Cezary Demianiuk. W drugiej połowie kolejne trafienie dołożył Goncerz, jednak po chwili Rafała Dobrolińskiego pokonał Adrian Dziubiński.

Nieobecni
Z powodu kartek nie będzie mógł zagrać młodzieżowiec, Krzysztof Wołkowicz. Za "żółtka" pauzować będzie musiał Adrian Jurkowski.

Goście nie będą mogli skorzystać z usług Piotra Kosiorowskiego, który w poprzednim meczu otrzymał czwartą żółtą kartkę.

Przypuszczalny skład
Buczek - Frańczak, Kamiński, Cholerzyński, Petasz - Duda, Leimonas - Szołtys, Pitry, Pietrzak - Goncerz.