Słubice - GKS Tychy 1-2. Czwarte zwycięstwo tyszan z rzędu!

25.04.2009
Bardzo cenne zwycięstwo odnieśli podopieczni Mirosława Smyły. Piłkarze GKS-u po raz czwarty z rzędu sięgnęli po komplet punktów!
Pierwszy gol padł po kombinacyjnym rozegraniu rzutu rożnego. Dokładnie dośrodkowanie na gola zamienił Wróbel. Dziesięć minut później był już jednak remis. Bramkę na wagę trzech punków na kwadrans przed zakończeniem meczu zdobył Furczyk, który pewnie wykorzystał sytuację sam na sam z bramakrzem. "Fura" otrzymał doskonałe podanie z głębi pola od Bizackiego. - Nie zagraliśmy dzisiaj rewelacyjnych zawodów, ale najważniejsze jest to, żeby umieć wygrać gdy gra nie do końca się klei. Przed nami jeszcze dużo pracy - stwierdził Maciej Mańka, piłkarz GKS-u

- Pierwsza połowa spotkania w naszym wykonaniu nie była najlepsza. Pozwalaliśmy przeciwnikowi na częste dośrodkowania, co skończyło się dla nas stratą bramki. Na drugą część meczu po mobilizującej rozmowie i zmianach w składzie wyszliśmy z zupełnie innym nastawieniem taktycznym. Postanowiliśmy skupić się na grze defensywnej i spróbować swoich sił w kontratakach. Przyniosło to efekt w postaci zwycięskiej bramki. Faktem godnym odnotowanie jest to, że wygrała dzisiaj drużyna, a nie indywidualności - powiedział po spotkaniu trener tyszan, Mirosław Smyła.[b]
[/b]
źródło: gkstychy.info /SportSlaski.pl

Przeczytaj również