Ruch - Zagłębie. Początek walki o "ósemkę"

11.02.2016
Ruch i Zagłębie to dwa zespoły, których celem jest pozostanie w czołowej ósemce. "Niebiescy" w przypadku wygranej mogą odskoczyć "grupie pościgowej", natomiast porażka mocno spłaszczy tabelę.
Norbert Barczyk/Pressfocus
Co ciekawego?

- Jesienią defensywa Ruchu nie była monolitem. Zimą chorzowianie jednak solidnie nad tym elementem pracowali i efekty były widoczne w sparingach. W 7 rozegranych spotkaniach Ruch stracił tylko 3 bramki, z czego dwie w początkowej fazie przygotowań.

- W drużynie trenera Fornalika jest trzech byłych graczy Zagłębia. To Paweł Oleksy i Łukasz Hanzel. "Olo" dla Lubinian rozegrał łącznie 21 spotkań, "Hanzi" rozegrał dla "Miedziowych" 130 spotkań i zdobył 5 goli. Największe sukcesy z Zagłębiem odnosił jednak Maciej Iwański, który w sezonie 2006/07 wywalczył Mistrzostwo Polski, był wtedy niekwestionowanym liderem zespołu z Lubina.

- W drużynie Zagłębia z kolei gra występuje dwóch byłych "Niebieskich". Wiosną 2014r. do Lubina przeniósł się Łukasz Janoszka, natomiast kilkanaście dni temu szeregi drużyny Piotra Stokowca zasilił Filip Starzyński.

- Sędzią piątkowego spotkania będzie Krzysztof Jakubik, w poprzednich rozgrywkach dwukrotnie sędziował mecze Ruchu z Górnikiem Łęczna i oba te spotkania chorzowianie przegrali.

Na kogo zwrócić uwagę?

Patryk Lipski może się spotkać na boisku z tym, którego na pozycji numer "10" zastąpił. "Lipa" w bezpośrednim starciu z Filipem Starzyńskim będzie chciał udowodnić, że po jego odejściu Ruch nic nie stracił, ba może nawet zyskał.

Wywołany do tablicy Filip Starzyński też ma coś do udowodnienia. Nie powiodło mu się w Belgii, gdzie głownie siedział na ławce rezerwowych i będzie chciał udowodnić, że jest świetnym piłkarzem, a jak o sobie najlepiej przypomnieć kibicom ekstraklasy jeśli nie w starciu ze swoim byłym klubem?

Ostatni raz

W 7 kolejce chorzowianie nie mieli nic do powiedzenia w starciu z Zagłębiem. Do przerwy tylko wynik był w miarę, gdyż było 0-0, ale w drugiej połowie gospodarze ruszyli odważniej do przodu i rozbili "Niebieskich". W 26 minut "Miedziowi" strzelili 3 bramki i było po meczu. W ostatnich sekundach Łukasz Surma zdobył honorowa bramkę i ostatecznie Ruch przegrał 1-3.

Przypuszczalny skład

Ruch : Putnocky - Konczkowski, Grodzicki, Cichocki, Oleksy - Mazek, Surma, Iwański, Lipski, Podgórski - Stępiński


Sędzia : Krzysztof Jakubik (Siedlce)
źródło: SportSlaski.pl
autor: Michał Piwoński

Przeczytaj również