Resovia - Jastrzębski Węgiel 3-1. Powtórka z ligi
18.04.2015
Wydarzenie
Podobnie jak to miało miejsce w półfinale PlusLigi, Resovia wyeliminowała Jastrzębski Węgiel z gry o trofeum. W finale wicemistrz Polski zmierzy się z Lotosem Trefl Gdańsk, który pokonał Skrę Bełchatów 3-1. Mecz odbędzie się jutro o 13:30. Jastrzębianie wracają do domu...
Bohater
MVP spotkania został Jochen Schoeps, który dał się jastrzębianom we znaki już w półfinale PlusLigi. Atakujący Resovii tradycyjnie bezlitośnie wykorzystywał większość dobrych zagrań Fabiana Drzyzgi. Niemiec ostatnio jest w bardzo dobrej formie.
Plusy i minusy
+ Po raz pierwszy w tym roku w wyjściowym składzie Jastrzębskiego Węgla pojawił się Zbigniew Bartman. Zawodnik, który długo leczył kontuzję, zdobył nawet pierwszy punkt w tym spotkaniu.
+ W pierwszym secie kluczowe były... przerwy techniczne. Zespół, który na niej prowadził, nagle przestawał grać. Jastrzębianie prowadzili 8-4, by przegrać aż sześć kolejnych piłek. Z kolei na drugiej przerwie prowadziła Resovia 16-15, a tuż po niej - gdy zagrywał Grzegorz Kosok - nasz zespół szybko wyszedł na pięciopunktowe prowadzenie, którego nie oddał do końca partii.
- Drugiego seta pewnie wygrała Resovia, która świetnie przyjmowała (71%), dzięki czemu mogła skutecznie atakować (68%).
- Na drugiej przerwie technicznej trzeciego seta Resovia prowadziła pięcioma punktami, jednak jastrzębianie zdołali dojść rzeszowian na jeden punkt. Gdy wydawało się, że końcówka tej częsci będzie emocjonująca i zacięta, wicemistrz Polski zdobył cztery "oczka" z rzędu i było po emocjach...
- Czwarty set był najbardziej wyrównany. Był też jednak ostatnią częścią spotkania. Jastrzębianie zdołali obronić pierwszego meczbola, ale z drugim - kontra Ivovicia - już się nie uporali.
- Jastrzębski Węgiel walczył, na ile było go stać. Resovia jednak jest na dzisiaj zespołem lepszym.
Przebieg meczu
I set: 3-4, 4-8, 12-10, 16-15, 17-20, 19-25
II set: 3-4, 6-8, 12-11, 16-13, 20-14, 25-18
III set: 3-4, 8-7, 12-8, 16-11, 20-18, 25-20
IV set: 4-3, 8-5, 12-10, 16-15, 20-18, 25-22
Asseco Resovia - Jastrzębski Węgiel 3-1 (19-25, 25-18, 25-20, 25-22)
Resovia: Nowakowski, Ivović, Schoeps, Drzyzga, Penczev, Dryja, Ignaczak (libero) oraz Buszek, Holmes, Konarski. Trener: Andrzej Kowal.
Jastrzębski: Łasko, Gierczyński, Masny, Pajenk, Kosok, Bartman, Wojtaszek (libero) oraz Filippov, Malinowski, Quesque, Kańczok. Trener: Roberto Piazza.
Podobnie jak to miało miejsce w półfinale PlusLigi, Resovia wyeliminowała Jastrzębski Węgiel z gry o trofeum. W finale wicemistrz Polski zmierzy się z Lotosem Trefl Gdańsk, który pokonał Skrę Bełchatów 3-1. Mecz odbędzie się jutro o 13:30. Jastrzębianie wracają do domu...
Bohater
MVP spotkania został Jochen Schoeps, który dał się jastrzębianom we znaki już w półfinale PlusLigi. Atakujący Resovii tradycyjnie bezlitośnie wykorzystywał większość dobrych zagrań Fabiana Drzyzgi. Niemiec ostatnio jest w bardzo dobrej formie.
Plusy i minusy
+ Po raz pierwszy w tym roku w wyjściowym składzie Jastrzębskiego Węgla pojawił się Zbigniew Bartman. Zawodnik, który długo leczył kontuzję, zdobył nawet pierwszy punkt w tym spotkaniu.
+ W pierwszym secie kluczowe były... przerwy techniczne. Zespół, który na niej prowadził, nagle przestawał grać. Jastrzębianie prowadzili 8-4, by przegrać aż sześć kolejnych piłek. Z kolei na drugiej przerwie prowadziła Resovia 16-15, a tuż po niej - gdy zagrywał Grzegorz Kosok - nasz zespół szybko wyszedł na pięciopunktowe prowadzenie, którego nie oddał do końca partii.
- Drugiego seta pewnie wygrała Resovia, która świetnie przyjmowała (71%), dzięki czemu mogła skutecznie atakować (68%).
- Na drugiej przerwie technicznej trzeciego seta Resovia prowadziła pięcioma punktami, jednak jastrzębianie zdołali dojść rzeszowian na jeden punkt. Gdy wydawało się, że końcówka tej częsci będzie emocjonująca i zacięta, wicemistrz Polski zdobył cztery "oczka" z rzędu i było po emocjach...
- Czwarty set był najbardziej wyrównany. Był też jednak ostatnią częścią spotkania. Jastrzębianie zdołali obronić pierwszego meczbola, ale z drugim - kontra Ivovicia - już się nie uporali.
- Jastrzębski Węgiel walczył, na ile było go stać. Resovia jednak jest na dzisiaj zespołem lepszym.
Przebieg meczu
I set: 3-4, 4-8, 12-10, 16-15, 17-20, 19-25
II set: 3-4, 6-8, 12-11, 16-13, 20-14, 25-18
III set: 3-4, 8-7, 12-8, 16-11, 20-18, 25-20
IV set: 4-3, 8-5, 12-10, 16-15, 20-18, 25-22
Asseco Resovia - Jastrzębski Węgiel 3-1 (19-25, 25-18, 25-20, 25-22)
Resovia: Nowakowski, Ivović, Schoeps, Drzyzga, Penczev, Dryja, Ignaczak (libero) oraz Buszek, Holmes, Konarski. Trener: Andrzej Kowal.
Jastrzębski: Łasko, Gierczyński, Masny, Pajenk, Kosok, Bartman, Wojtaszek (libero) oraz Filippov, Malinowski, Quesque, Kańczok. Trener: Roberto Piazza.
Polecane
Plus Liga
Przeczytaj również
06.12.2017
06.12.2017
Zaczynamy! Liga Mistrzów na Śląsku
03.12.2017
03.12.2017
Siatkarskie derby dla Jastrzębia
