Rekord za mocny, lider traci punkty i przewagę [VIDEO]

15.05.2017
Po raz czwarty z rzędu meczu na swoją korzyść nie potrafił rozstrzygnąć lider z Jastrzębia. GKS 1962 przegrał na wyjeździe z Rekordem i wicelidera ze Zdzieszowic wyprzedza już tylko o dwa punkty. Potknięcia jastrzębian nie wykorzystał BKS Stal Bielsko-Biała. Do strefy spadkowej wróciła Unia Turza Śląska. 
Łukasz Sobala/PressFocus

Mecz kolejki

Do Bielska-Białej zawitał lider, który w trzech ostatnich meczach nie zdobył żadnego gola, powiększył swój dorobek tylko o dwa punkty. Wobec kolejnego potknięcia alarm w Jastrzębiu należy ogłosić. Rywale w niezbyt zawrotnym tempie, ale straty odrabiają. Wracając do najciekawszego pojedynku 27. kolejki... Rekord po trzy punkty sięgnął w pełni zasłużenie, choć w pierwszej fazie spotkania to gracze GKS-u sprawiali lepsze wrażenie. W 14. minucie przełamali niemoc strzelecką. Wojciech Caniboł wykorzystał wówczas rzut karny. Krzysztof Żerdka intencje wykonawcy wyczuł, zabrakło mu kilku centymetrów, aby go powstrzymać. Stracony gol podziałał na podopiecznych Wojciecha Gumoli mobilizująco, wszak to oni zaczęli przejmować inicjatywę. Tuż przed przerwą 9 gola w sezonie zdobył Michał Bojdys, co w przypadku środkowego obrońcy stanowi wyczyn godny odnotowania. Przy wyniku 1:1 oba zespoły udały się do szatni. Po zmianie stron gospodarze byli od rywali i aktywniejsi w ofensywie i konkretniejsi. Dwa kolejne gole zdobyli do składnych akcjach, które wieńczyły dośrodkowania w pole karne i skuteczne główki Dawida Ogrockiego i Dawida Nagiego.   


Wydarzenie

Bramka zdobyta przez Michała Bojdysa z 40. minuty meczu. Rosły obrońca Rekordu pokonał golkipera GKS-u Jastrzębie uderzeniem nietuzinkowym... Zobaczcie sami...  



Niespodzianka/Rozczarowanie

Po trzech zwycięstwach z rzędu do Zabrza na mecz z tamtejszą „dwójką” udał się BKS Stal. Podopieczni Dariusza Okonia wiedzieli o porażce GKS-u 1962 Jastrzębie, byli zatem świadomi tego, że w obliczu wygranej zbliżą się do lidera na odległość czterech punktów. Zadaniu jednak nie sprostali. Rezerwy Górnika objęły prowadzenie w 62. minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Andrzej Trubeha. Bartosz Poloczek, golkiper Stali, w przeszłości zawodnik zabrzańskiej „dwójki”, skapitulował po trzech meczach z czystym kontem. Przyjezdni wobec niekorzystnego wyniku dążyli do wyrównania i swego dopięli w minucie 92. W polu karnym zimną krew zachował Aleksander Chmielewski. Gospodarze zdołali na gola odpowiedzieć... golem. Dariusz Pawłowski pośpieszył z dobitką po strzale aktywnego Trubeha i zapewnił Górnikowi cenne, w kontekście walki o utrzymanie zwycięstwo. Piłkarze BKS-u zaprzepaścili zatem okazję, aby "w Jastrzębiu nie mogli spać spokojnie" za ich sprawą. To słowa Rafała Góraka, byłego trenera Stali sprzed początku rundy rewanżowej. 
 

Liczna kolejki:
2
– przewaga lidera z Jastrzębia nad Ruchem Zdzieszowice stopniała do 2 punktów. Wicelider w minionej kolejce pokonał 4:0 Unię Turza Śląska. Beniaminek wobec porażki ponownie znalazł się na pozycji oznaczającej spadek.  


Wyniki 27. kolejki III ligi (grupa 3):

Rekord Bielsko-Biała – GKS 1962 Jastrzębie 3:1 (1:1)
Górnik II Zabrze – BKS Stal Bielsko-Biała 2:1 (0:0)
Skra Częstochowa – Ślęza Wrocław 0:0
Pniówek Pawłowice Śląskie – Stal Brzeg 0:0
Ruch Zdzieszowice – Unia Turza Śląska 4:0
Górnik Wałbrzych – Miedź II Legnica 0:1 (0:0)
Piast Żmigród – Lechia Dzierżoniów 3:3 (2:1)
Śląsk II Wrocław – Olimpia Kowary 6:0 (2:0)
Falubaz Zielona Góra – KS Polkowice 1:5 (1:1)

autor: KB

Przeczytaj również